Wiceminister Rozwoju i Technologii gościł w Wodzisławiu Śląskim. Opowiedział o założeniach nowej reformy [ZDJĘCIA]

Spotkanie odbyło się w biurze poselskim Teresy Glenc, która zaprosiła wiceministra na konsultacje do Wodzisławia Śląskiego. Nie zabrakło samorządowców z naszego regionu oraz osób zainteresowanych tematyką zmiany przepisów.

Zastąpienie studium uwarunkowań planem ogólnym gminy, uproszczenie procedur planistycznych, doprecyzowanie zasad wydawania decyzji o warunkach zabudowy, wprowadzenie Rejestru Urbanistycznego – to główne założenia nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, którą  przygotowało  Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

- Nie chcemy robić rewolucji, ale ewolucję, która zmieni dotychczasowe przepisy istniejące od 2003 roku

- podkreślał wiceminister, podkreślając, że obecne przepisy są bardzo uciążliwe.

Projekt jest w ostatniej fazie konsultacji. Nowe przepisy mają bardzo ułatwić działania gmin i mieszkańców. Gminy będą mogły lepiej zaplanować swoją przestrzeń oraz reorganizować sposób pracy, co pozwoli zmniejszyć koszty, zaś mieszkańcy zyskają ochronę cennych terenów, lepszy dostęp do usług publicznych, wiarygodne źródło informacji, a także rozszerzoną partycypację społeczną. Zmiana przepisów będzie również korzystna dla inwestorów, którzy będą mogli łatwiej pozyskać dane potrzebne do sprawnego planowania inwestycji.

Nowe rozwiązania obejmują:

Wprowadzenie nowego narzędzia planistycznego – planu ogólnego gminy. Plan będzie uchwalany obligatoryjnie dla całej gminy (z wyłączeniem terenów zamkniętych), w randze aktu prawa miejscowego, ułatwi gminom kreowanie polityki przestrzennej. Ustalenia w nim zawarte będą wiążące zarówno dla planów miejscowych oraz dla decyzji o warunkach zabudowy.

Drugim ważnym elementem jest uchylenie przepisów w sprawie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Zasady realizacji polityki przestrzennej będą ustalane w planie ogólnym gminy – w zwięzłym dokumencie o krótkiej liście ustaleń.

Trzeci element to wprowadzenie nowego aktu planowania przestrzennego – zintegrowanego planu inwestycyjnego (ZPI), będącego formą planu miejscowego, który zastąpi i znacznie zmodyfikuje rozwiązania tzw. specustawy mieszkaniowej.

Kolejny element to zmiany w wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy, które powodują niekontrolowane rozlewanie się zabudowy. Zmiany te mają przeciwdziałać lokalizowaniu zabudowy „w szczerym polu”. co często wymusza na gminach dodatkowe inwestycje związane z komunikacją czy infrastrukturą społeczną i techniczną. Intencją ustawodawcy z 2003 roku była zupełnie inna niż praktyka występująca obecnie. Obecnie wydane przez urzędników decyzje będą ważne przez 5 lat od wejścia w życie ustawy, zaś nowe decyzje warunków zabudowy będą ważne przez 5 lat od dnia, w którym staną się prawomocne. Tyle czasu inwestor będzie miał na uzyskanie np. pozwolenia na budowę czy też rozpoczęcie realizacji inwestycji. Pozwoli to uniknąć wielu kłopotliwych sytuacji.

Następna zmiana dotyczy procedury, które mają na celu uproszczenie, ujednolicenie i przyspieszenie procesu sporządzania aktów planowania przestrzennego. Z danych MRiT wynika, że prawie 1/3 planów miejscowych jest procedowana ponad 3 lata. Tutaj również konieczne jest wprowadzenie innych rozwiązań. Zmiany mają nastąpić poprzez wprowadzenie trybu uproszczonej procedury planistycznej w konkretnych przypadkach, umożliwienie równoczesnego prowadzenia procedur dla różnych aktów oraz ograniczenie konieczności powtarzania konsultacji społecznych. Kolejną zmianą jest wprowadzenie wielu różnych form przeprowadzania konsultacji społecznych.

Kolejny aspekt to wprowadzenie Rejestru Urbanistycznego jako systemu teleinformatycznego. Niniejszy system ma być źródłem informacji i danych, będzie bazował na danych przestrzennych z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego. System będzie nieodpłatny, dostępny dla wszystkich zainteresowanych. Przepisy dotyczące rejestru zaczną obowiązywać od 2026 roku, jest to związane z przygotowaniem urzędów gmin do tej zmiany.

Na zakończenie samorządowcy przedstawili wiceministrowi konkretne problemy związane z obecnym stanem prawnym oraz pytania.

Poseł Teresa Glenc, która współpracuje z wiceministrem w Warszawie podziękowała za przyjęcie zaproszenia i poprosiła o kierowanie dodatkowych uwag do projektu ustawy również do jej biura.