Starszy mężczyzna potrzebował pomocy. Mieszkał w ruinie, do której strach było wejść
Aby wydostać mężczyznę z mieszkania konieczne było zbudowanie doraźnego pomostu noszowego.
Do nietypowej interwencji doszło przy ul. Pomiarowej w Nędzy 13 lutego około 15.24. Strażacy zawodowi i ochotnicy zaangażowali się w transport poszkodowanego mężczyzny.
- 66-latek potrzebował pomocy. Stan techniczny budynku, w którym przebywał, był bardzo zły. W podłodze na piętrze była zapadlina - mówi bryg. Roland Kotula, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.
Strażacy wykonali pomost noszowy, a następnie wydostali 66-latka z budynku. Działania kontynuowali ratownicy medyczni, którzy udzielili mężczyźnie pomocy i przewieźli go do szpitala.
W tym miejscu dodajmy, że w dniach 12-13 lutego (sobota - niedziela) strażacy z powiatu raciborskiego odnotowali jeszcze trzy interwencje:
- 12 lutego, 11.08, Pietrowice Wielkie - dowóz osoby na szczepienie,
- 12 lutego, 18.17, Racibórz ul. Katowicka - zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie na przystanku, okazało się, że to obcokrajowiec, powiedział strażakom, że nie potrzebuje pomocy,
- 13 lutego, 11.22, Nowa Wioska ul. Główna - usunięcie szkła z jezdni, szkło znalazło się tam wskutek rozbicia wiat przystankowych, sprawę bada policja, wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 5 tys. zł.
Komentarze
