Kompletnie pijany kierowca. Zatrzymał go policjant... po służbie
Policjant z komisariatu w Pszowie zatrzymał po służbie mężczyznę, który prowadził auto będąc w stanie nietrzeźwości. Nieodpowiedzialny kierujący miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
8 grudnia po godz. 15.00, będący po służbie policjant z Zespołu Patrolowego z komisariatu w Pszowie, zauważył na ulicy Radlińskiej w Wodzisławiu Śląskim, że jadący przed nim kierowca opla nie kontroluje toru jazdy i jedzie tak zwanym zygzakiem.
Policjant jechał za podejrzanym
Mając uzasadnione podejrzenie, że może on być pod wpływem alkoholu, mundurowy powiadomił o tym fakcie dyżurnego wodzisławskiej komendy i kontynuował jazdę za podejrzanym pojazdem. W momencie, gdy kierujący zatrzymał się na jednej ze stacji benzynowych przy ulicy 26 Marca, policjant zajechał mu drogę własnym pojazdem i udaremnił dalszą podróż, wyciągając kluczyki ze stacyjki. Po chwili na miejscu zjawił się patrol ruchu drogowego. Badanie trzeźwości zatrzymanego mężczyzny wykazało w jego organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Sprawa trafi do sądu
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie, gdzie 42-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego poniesie konsekwencje prawne związane z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości.