Pijany pirat drogowy z narkotykami chciał przekupić mundurowych
Policjanci z wodzisławskiej drogówki zatrzymali kierowcę bmw, który pędził przez miasto z prędkością ponad 100 km/h. Do tego okazało się, że był pijany i miał przy sobie narkotyki. Chciał też przekupić mundurowych proponując im 1000 zł.
Pirat drogowy
Funkcjonariusze z wodzisławskiej drogówki podczas patrolu Radlina zauważyli osobowe bmw, którego kierowca jechał ze zwiększoną prędkością i nie potrafił utrzymać stabilnego toru jazdy. Policjanci zmierzyli mu prędkość - okazało się, że kierowca przekroczył dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość o ponad 50Km/h. W związku z tym, że kierowca ten zatrzymał się do kontroli drogowej w rejonie skrzyżowania, policjanci przekazali mu, aby jechał za nimi w miejsce, gdzie w bezpieczny sposób będą mogli z nim wykonać czynności.
Ucieczka
Na początku ten kierowca jechał za radiowozem, jednak po chwili gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Stróże prawa błyskawicznie podjęli pościg i na terenie Rybnika zatrzymali pojazd. Kierowcą okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu wodziławskiego. Mężczyzna ten był pijany i posiadał przy sobie narkotyki. Próbował też przekupić policjantów - zaproponował im 1000 zł łapówki, żeby tylko go puścili.
Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, ponadto zostało wszczęte dochodzenie. Mężczyzna został oddany pod dozór policji. O jego dalszym losie zdecyduje sąd - grozi mu 10 lat więzienia.