Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Feralne przejście dla pieszych na DK81 jednak pozostanie, ale ma być zmienione

24.06.2021 10:38 | 4 komentarze | ska

Jeszcze w maju, po dramatycznych wydarzeniach na DK81 radni z Baranowic Anna Gaszka i Krzysztof Mentlik wysłali do Komendy Miejskiej Policji w Żorach oraz prezydenta Żor swoje pytania na temat bezpieczeństwa. Choć w odpowiedzi komendanta pojawiła się sugestia likwidacji feralnego przejścia dla pieszych, prezydent Waldemar Socha zapowiada pozostawienie pasów w swoim miejscu, jednak z możliwą instalacją sygnalizacji świetlnej.

Feralne przejście dla pieszych na DK81 jednak pozostanie, ale ma być zmienione
W maju na przejściu dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej na DK81 doszło do wypadku z udziałem 12-latka.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Feralne przejście dla pieszych na DK81 jednak pozostanie, ale ma być zmienione

Przypomnijmy, że w maju doszło do wypadku, w którym ranny został 12-latek. Nie było to pierwsze dramatyczne zdarzenie w tym miejscu. Na skrzyżowaniu Zamkowej z Kościuszki w listopadzie 2020 roku doszło do wypadku, w którym kierowca ciężarówki potrącił pieszego. Ten w ciężkim stanie trafił do szpitala. W lutym 2019 roku zderzyły się dwie osobówki, a w 2018 roku ranny został kierowca motocykla, który nie dostosował prędkości na tym odcinku. Ponadto żorska komenda od 1 stycznia 2019 do 31 maja 2021 odnotowała w tym miejscu 44 kolizje drogowe. - Główną przyczyną powstałych zdarzeń drogowych było niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzających pojazdów oraz niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze – wyjaśnia insp. Grzegorz Grabiec, Komendant Miejski Policji w Żorach w odpowiedzi na pytania radnej Anny Gaszki. Wśród kolizji znalazła się też sytuacja, kiedy potrącona została piesza z dwójką dzieci. Na szczęście skończyło się na drobnych obrażeniach. W rejonie tego skrzyżowania do tej pory na szczęście nie odnotowano wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Policja sugeruje likwidację pasów

W odpowiedzi na pismo radnej komendant zapowiedział potrzebę zmian na przejściu dla pieszych i samym skrzyżowaniu.

- Komenda Miejska Policji w Żorach nie występowała wcześniej z wnioskiem o zmianę oznakowania lub zmianę organizacji ruchu w rejonie skrzyżowanie ul. Kościuszki i ul. Zamkowej. Po zaistniałym zdarzeniu z udziałem 12-letniego dziecka podjęto decyzję o skierowaniu wniosku o likwidację wskazanego przejścia dla pieszych, z uwagi na fakt, iż w odległości 200 metrów znajduje się przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną – zapowiedział komendant.

Chcą fotoradaru i świateł

Nieco inaczej do tej sprawy odniósł się prezydent Żor Waldemar Socha w odpowiedzi na pismo radnego Krzysztofa Mentlika, który wnioskował o poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu, ze szczególnym uwzględnieniem pieszych. Już długo mieszkańcy Baranowic mówią, że postawienie w tym miejscu fotoradaru zmusiłoby kierowców do ściągnięcia nogi z gazu. - Do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego – Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym złożono wniosek w sprawie zainstalowania stacjonarnego urządzenia rejestrującego w ciągu drogi krajowej nr 81, a konkretnie stacjonarnych urządzeń rejestrujących przekraczanie przez kierowców dopuszczalnej prędkości – odpowiedział prezydent Waldemar Socha, wskazując możliwe lokalizacje fotoradaru zgłoszone do GITD. - Ponadto w celu poprawy warunków bezpieczeństwa na przedmiotowym przejściu dla pieszych, przy jednoczesnym zachowaniu obecnej lokalizacji przejścia z uwagi na potrzeby społeczności lokalnej (bez konieczności jego likwidacji) zarządca dróg zamierza przeprowadzić modernizację przejścia i w tym celu zlecił analizę możliwości technicznych zastosowania sygnalizacji świetlnej – zapowiada prezydent w odpowiedzi do Krzysztofa Mentlika. Kiedy już GITD zbada możliwości techniczne tak postawienia fotoradaru, jak i sygnalizacji świetlnej, dane zostaną przekazane pod obrady Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Ludzie:

Waldemar Socha

Waldemar Socha

Prezydent Żor