Ucieczka zaprowadziła go do... więzienia
Mężczyzna nie zatrzymał się do rutynowej kontroli drogowej. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Wkrótce okazało się, dlaczego kierowca próbował umknąć stróżom prawa...
Do zdarzenia doszło 9 kwietnia około godz. 12.50 na ulicy Raciborskiej w Pietrowicach Wielkich. - Wówczas mundurowi z raciborskiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli drogowej opla. Gdy policjant wydał kierowcy polecenie, by zjechał samochodem na wskazane miejsce do kontroli, wówczas on nie zareagował i zaczął ucieczkę. Natychmiast policjanci przystąpili do pościgu za uciekającym oplem - informuje nadkom. Mirosław Szymański z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Kierowca opla nie reagował na sygnały policjantów. Ostatecznie pościg zakończył się w Pawłowie. Piratem drogowym okazał się 40-letni mieszkaniec Głubczyc. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto był poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego.
40-latek odpowie przed sądem za niezatrzymanie się do kontroli. To przestępstwo, za którego popełnienie grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.