Mam na imię Ola, mam 42 lata.
Do listopada 2020 roku moje życie było kolorowe, mając męża Grzegorza, cudowne dzieci Klaudię i Igora, oraz dobrą pracę. Niestety zachorowanie na Covid-19, a potem przedłużająca się diagnostyka wyczerpały moje kolory. Po walce z systemem, przeprawą pomiędzy szpitalami, niezliczoną ilością badań nadeszła prawidłowa diagnoza 3 lutego 2021r. – ostra białaczka limfoblastyczna z obecnością genu Philadelphia. Wystąpienie tego chromosomu w ostrej białaczce limfoblastycznej niestety oznacza gorsze rokowania.
Mój świat się zatrzymał i stał się jednokolorowy – czarny. Moja rodzina, przyjaciele, znajomi dają mi siłę do walki z chorobą i chcę żeby kolory powróciły do mojego życia. Chcę cieszyć się każdym dniem, każdą czynnością, przytulić najbliższych i zapomnieć o chorobie. Niestety przez nieszczęśliwy początek i spore opóźnienie w diagnostyce czasu jest bardzo mało, a w przypadku białaczki czas działa na niekorzyść. Obecnie jestem poddawana chemioterapii, ale jedyną szansą na powrót do zdrowia jest dla mnie przeszczepienie szpiku od dawcy niespokrewnionego.
Może to właśnie na Ciebie czekam !? Zarejestruj się jako potencjalny dawca szpiku!