Stajnia płonęła jak pochodnia - nowe informacje o pożarze w Skrzyszowie
56 strażaków było zaangażowanych w akcję gaśniczą w Skrzyszowie przy ul. Jana Pawła II, gdzie w piątek około 15.00 zauważono pożar budynku stajni. Akcja gaśnicza trwała dwie i pół godziny.
Stajnia płonęła jak pochodnia - nowe informacje o pożarze w Skrzyszowie
Jak podkreślają strażacy, pożar musiał być zauważony dość późno, bo kiedy przyjechali na miejsce (dość szybko od zgłoszenia) ogień objął już cały budynek o wymiarach 17 na 11 m. - Był to budynek w całości wykonany z drewna, tak ściany zewnętrzne, jak i wewnętrzne ścianki działowe, dlatego kiedy przyjechaliśmy na miejsce był jedną wielką pochodnią – mówi bryg. Jacek Filas, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Wodzisławiu Śląskim. Strażacy szybko przystąpili do akcji gaśniczej i polewali wodą budynek, sprawdzając jednocześnie, czy nikt nie został w środku. Nie było osób poszkodowanych, a zwierzęta były w czasie pożaru na zewnątrz. Na miejscu działało 11 zastępów strażaków w sile 56 strażaków.
Straty po pożarze oszacowano wstępnie na 100 tys. zł. Na miejscu obecni byli także policjanci, którzy zabezpieczali teren. Strażakom nie udało się określić przyczyny pojawienia się ognia.
Komentarze
3 komentarze
W takim miejscu wystarczy jeden rzucony niedpoałek i nieszczęście gotowe...
no i ?
masz problem ?
czego się lampisz fajansiarzu ?
100 tyś za taką szopę ?
