Złodziej jest, roweru nie ma
W ręce raciborskich kryminalnych trafił kolejny złodziej. Łupem przestępcy padł rower.
Do kradzieży doszło 3 lutego przed jednym z bloku na terenie Raciborza. - Wtedy to sprzed bloku ze stojaka zniknął rower o wartości 600 złotych - informuje nadkom. Mirosław Szymański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Sprawą zajęli się raciborscy kryminalni, którzy 4 lutego zatrzymali 50-letniego mężczyznę związanego z przestępstwem. Policja nie ukrywa, że w ustaleniu tożsamości oraz zatrzymaniu mężczyzny pomogły informacje przekazane stróżom prawa przez mieszkańców.
Złodziej trafił do policyjnego aresztu. Maksymalny wymiar kary za popełnione przez niego przestępstwo to pięć lat więzienia. Skradzionego roweru nie udało się odzyskać.