Wtorek, 5 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Sławomira, Zachariasza

RSS

Donos na Szwagrzaka. Mobbing czy pomówienia? W tle apel o dymisję

29.01.2021 21:02 | 47 komentarzy | juk

Mobbing, niewłaściwe zarządzanie zasobami ludzkimi oraz nadużywanie funkcji służbowych do celów prywatnych. M.in. takie zarzuty padają pod adresem dyrektora wodzisławskiego ZAZ-u.

Donos na Szwagrzaka. Mobbing czy pomówienia? W tle apel o dymisję
Czy sytuacja w wodzisławskim Zakładzie Aktywności Zawodowej jest zła? Tak twierdzą autorzy anonimu, którzy skarżą się na działalność jego dyrektora Dezyderiusza Szwagrzaka.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do naszej redakcji trafiło pismo. Nie wiadomo, kto jest jego autorem. Z treści można wnioskować, że to byli oraz obecni pracownicy wodzisławskiego Zakładu Aktywności Zawodowej (ZAZ) świadczącego usługi pralnicze.  W piśmie zawarto przykłady wielu nadużyć, których miał się dopuszczać jego dyrektor, a zarazem przewodniczący wodzisławskiej rady miasta Dezyderiusz Szwagrzak. Mowa tu o mobbingu, niewłaściwym zarządzaniu zasobami ludzkimi oraz nadużywaniu funkcji służbowych do celów prywatnych. "Szwagrzak jest nieodpowiednią osobą na stanowisku dyrektora" czytamy w anonimie. Dalej jego autorzy podkreślają, że jest osobą despotyczną, zakłamaną i egoistyczną.

Starostwo nie rozpatrzy anonimu

Skarga trafiła do różnych podmiotów, m.in. wodzisławskiego starostwa. - W przypadku anonimu, o którym mowa, przekazanego m.in. przez prezydenta Wodzisławia Śl., w opinii radców prawnych starostwa stanowi on skargę na kierownika powiatowej jednostki organizacyjnej i z tego powodu został przekazany radzie powiatu, gdyż to właśnie ten organ rozpatruje skargi na kierowników powiatowych jednostek - przekazuje nam Wojciech Raczkowski, kierownik biura komunikacji społecznej i informacji ze Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. Dodaje, że w związku z tym, że skarga jest anonimem, to w myśl Rozporządzenia Rady Ministrów z 8 stycznia 2002 r. w sprawie organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków skarga nie zostanie rozpatrzona.

Apel o rezygnację z funkcji

Sprawę poruszono również podczas styczniowej sesji wodzisławskiej rady. Klub radnych „Koalicja dla miasta” zwrócił się do Szwagrzaka z zapytaniem, czy w świetle zawartych w anonimie zarzutów rozważa rezygnację z funkcji przewodniczącego, do czasu rzetelnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności związanych ze sprawą. - Nie rościmy sobie w ten sposób prawa do decydowania o zasadności stawianych panu zarzutów. Od ich analizy i oceny są odpowiednie instytucje. Niemniej jednak, jako radni Rady Miejskiej Wodzisławia Śl., stoimy na stanowisku, że jest pan przewodniczącym całej rady, a nie tylko reprezentuje większość rządzącą - mówiła w imieniu Klubu radna Grażyna Pietyra. Odczytany przez nią apel poparli radni: Eugeniusz Chłapek, Jan Czyżak, Jan Grabowiecki, Stefan Grzybacz, Adam Kantor, Eugeniusz Ogrodnik, Czesław Rychlik, Ireneusz Skupień oraz Roman Szamatowicz.

Szwagrzak: to pomówienia

Sam Szwagrzak w trakcie styczniowej sesji stanowczo nie zgodził się z zawartymi w anonimie zarzutami oraz apelem opozycyjnych radnych. - Skupianie się na pomówieniach i oszczerstwach oraz zarzutach nie popartych żadnymi konkretnymi argumentami nie wnosi niczego korzystnego dla naszej społeczności lokalnej, poza niepotrzebnym konfliktem - komentuje całą sprawę Szwagrzak.

Do sprawy wrócimy na łamach Nowin Wodzisławskich.

Ludzie:

Grażyna Pietyra

Grażyna Pietyra

Była radna Miasta Wodzisławia Śląskiego.