W Jastrzębiu znaleźli pocisk moździerzowy
Patrol saperski z gliwickiej jednostki wojskowej przejął wczoraj odnaleziony niewybuch. O niecodziennym znalezisku stróżów prawa powiadomił mieszkaniec miasta, który podczas prac ziemnych znalazł pocisk. Ładunek zabezpieczali policjanci jastrzębskiego wydziału prewencji. Liczące kilkadziesiąt lat, skorodowane niewypały mogą być bardzo niebezpieczne. Każde dotknięcie lub próba przemieszczenia takiego pocisku może zakończyć się tragedią. Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę.
W Jastrzębiu znaleźli pocisk moździerzowy
Dyżurny jastrzębskiej komendy przyjął zgłoszenie o niecodziennym i niebezpiecznym znalezisku. - Mieszkaniec Jastrzębia podczas prac ziemnych zauważył pocisk. Na miejsce został skierowany policyjny pirotechnik, który potwierdził, że jest to niewybuch-granat moździerzowy, pochodzący najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. Teren, na którym znajdował się niewybuch, zabezpieczali mundurowi - informuje asp. Halina Semik, oficer prasowa KMP w Jastrzębiu-Zdroju. Wczoraj, 16 września znalezisko zostało przekazane saperom wojskowym, którzy zajęli się jego neutralizacją. Obyło się bez ewakuacji mieszkańców okolicznych budynków oraz zamykania dróg.