O jezu, ale wszystkich przeraziłeś swoim bełkotem. Przez ciebie, to od jutra nikt nie będzie już jeździł tym szlakiem. A szkoda, bo dzisiaj przy pięknej pogodzie, na szlaku znowu były tysiace rowerzystów

Liście na szlaku, które doprowadzą do wypadku, ale gmina Godów ma to, gdzieś
https://zapodaj.net/4b4a7b0ee4a89.jpg.html
https://zapodaj.net/7ad350388d9a7.jpg.html
https://zapodaj.net/2a8e1439c3cf3.jpg.html

Napisz komentarz...Cała prawda o Żelaznym Szlaku to niespełnianie wymagań dotacji UE:
- brak utrzymania: wysiekania, zbierania liści, czy naprawy nawierzchni
- firmy wykonujace ścieżke rowerową miały mieć zatrudnione 30% niepełnosprawnych
- brak monitoringu on line ilości rowerzystów dane osób jadacych nie poparte monitoringiem online, który kosztował 100 tys zł

Od 5 września zarejestrowano ponad 22 tys. rowerzystów na szlaku. Morsy grunt że ty mieszkasz w metropoli.i piszesz na niszowym portalu.

@Ja11 całe Jastrzębie w powszechnej opinii uchodzi za zadupie.

Szary ty jesteś pewien że piszesz i tym szlaku rowerowym? Z opisu twego wynika że mówisz o jakiejś ścieżce na zadupiu.

Jak widzę jak niektórzy "rowerzyści" jeżdżą - to bloczek mandatowy sam się otwiera. Połowa powinna mieć SĄDOWY ZAKAZ poruszania się rowerem. Przepisy - są dla innych uczestników ruchu, ale NIE DLA NICH. Przejazd na czerwonym świetle na ukos skrzyżowania, wymuszenia pierwszeństwa, czy gapienie się w telefon to norma. I co niektórzy jeszce tak jadą z dziećmi ... (i praktycznie ZERO edukacji w szkołach na temat bezpieczeństwa czy przepisów).
@Barbapap
Dużo jeżdżę rowerem i właśnie przez takie "kwiatki komunikacyjne" odechciewa mi się jeździć "ścieżkami i drogami" rowerowymi.
@Ja11
Będziesz jeździł tam i z powrotem aby nabić mój licznik ... O ile nie padniesz ze smrodu kolektora ściekowego albo będziesz uciekał przed psami lub dzikami.

Szary kierowco kłamiesz. Szlak jest zapełniony rowerzystami. Jeżdżę na nim często i jest dużo ludzi. Mieszkasz podobno obok i widziałem 8 rowerzystów tylko. To powiedz gdzie mieszkasz i podjadę w pobliże i gwarantuje ci że w ciągu godziny przejedzie minimum kilkadziesiąt osób.

My o wozie ty o kozie,co ma walowa do żelaznego?
Właśnie dlatego,że mamy takie „kwiatki” komunikacyjne w centrum potwierdza,że nowe,bezpieczne drogi rowerowe są bardzo potrzebne!
Widać że jesteś po drugiej stronie czyli jako kierowca nienawidzący rowerzystów,przejedz się trollu na rowerze i dopiero wtedy dyskutuj,założę się że nigdy na oczy nie widziałeś tej ścieżki nie mówiąc już o przejechaniu jej na rowerze.
Ot typowy troll.

@~DziekiZaSzlak
Teraz tłumy - a ilu rowerzystów będzie nim jeździło za miesiąc, za rok, czy w poza sezonem?. Przyjezdni - przyjadą autami, przesiądą się na rowery i przejadą JEDEN raz aby zobaczyć (a nie zobaczą nic ciekwego).
Dodałbym nieco poza tematem - tego kto wymyślił wysepki "spowalniające" na skrzyżowaniu Wałowej z MInorytów trzeba by było posłać do psychiatry. Jadąc przepisowo autem wyjeżdżamy na CZOŁÓWKĘ z rowerzystą wyjeżdżającym ZZA ROGU DOMU - ścieżka rowerowa poprowadzona tuż przy domu. ZADNEGO znaku STOP dla reowrzysty, barirek, progów. Tam rowerzysta może BEZKARNIE WYJECHAĆ PROSTO NA MASKĘ wolno jadącego auta - gdzie konsekwencje poniesie KIEROWCA. Jest to skrzyżowanie RÓWNORZĘDNE - czyli pierwszeństwo ma pojazd jadący z PRAWEJ - czyli WYJEŻDŻAJĄCY z Minorytów ma OBOWIĄZEK USTĄPIENIA PIERWSZEŃSTWA jadącemu Wałową. A nawet jeśli nie jest równorzędne - to gdzie oznaczenia PIERWSZEŃSTWA?

W weekendy jeżdżą tam tysiące rowerzystów na parkingach pełno aut,rejestracje z całej południowej polski ! Szlak jest ładny,bezpieczny i bardzo potrzebny.
Wystarczy pojeździć po głównych drogach powiatowych na rowerze to odechce się głupiego komentowania i powrotu do nikomu nie potrzebnej lini kolejowej.Wystarczy też wyjrzeć poza własny grajdołek i pojeździć po Europie rowerem aby zrozumieć ten fenomen aktywności.

@~do_cocolino_maziizam
Wypucowałbym drezynę i wykarczowałbym nieczynne torowiska - ale tego nie ma - złomiarze rozkradli wszystko (przy biernym udziale państwa - a po co kolej?). A likwidacja była bardzo prosta - najpierw wprowadzali "korektę" rozkładu - tak że nikomu nie pasowało (bo musiałby czekać godzinę na pociąg), obłożenie spadało - kursy stawały się nierentowne - czyli do likwidacji. I tak z każdym kursem, linią. Teraz państwo przypomniało sobie, że transport kolejowy jednak jest dobry, i chciało by go przywrócić. Ale nie ma jak. Bo na BYŁYCH szlakach wybudowało ścieżki rowerowe (za unijne dotacje), poprzecinano je drogami, obwodnicami, autostradami, i teraz przez kilka lat nie mogą tego ruszyć (bo by musieli zwrócić dotacje). A nie ma kasy na budowę kosztownych wiaduktów, mostów, inwestycji w nowy tabor. Ale na gigantyczne wypłaty zarządzającym - to ma.

Bardzo przydatna inwestycja dla południowej części Subregionu Zachodniego.

SzaryKierowca76-cocolino-maziizam@
Fajny jesteś. Ale idź już pucuj drezynę i karczuj nieczynne torowiska z krzaczorów.

A mogli przywrócić szlak kolejowy bez wielkich nakładów. A tak zmarnowana kasa - ilu rowerzystów będzie nim jeździło za miesiąc, za rok, czy w poza sezonem?. W przypadku przywrócenia kolei Wodz-JZ - to w nowych wariantach gigantyczne koszty (mosty, wiadukty, skrzyżowania, wykupy gruntów, przesiedlenia, decyzje środowiskowe, szkody górnicze).
@ Biker55
Mieszkam bardzo blisko szlaku rowerowego (też szumnie otwartego) - ile osób to tłumy? Bo u mnie nawet w weekendy jak przejedzie DZIENNIE 8 (słownie OŚMIU) rowerzystów to jest dużo. Tłum był - jak był rajd rowerowy do Czyżowic (i to jechali na KRÓTKIM fragmencie - bo potem jechali normalną drogą).

Gdyby był w Rybniku to byłby najpiękniejszy. No a w Łaziskach to już w ogóle.

Szkoda, że jest taka niebezpieczna. Co chwilę przecina drogi z pierwszeństwem.

Tak sobie słodzą, coby przycukrować gorzką prawdę: te szkodniki zablokowały odbudowę kolei, marnując na ten kretyński pomysł miliony podatników i mają czelność jeszcze się tym chwalić, jakby zrobili coś pożytecznego. Toż to jest sabotaż!

Buhaha najpiękniejsza w Polsce? Kto to wymyśla, do której trasy, szlaku porównywał?

Co w tym szlaku jest takiego ekstra że jest... najpiękniejszy w Polsce? Chyba jest najpiękniejszy wg. tubylców, którzy nic innego nie widzieli. Ścieżka rowerowa i tyle. Gdzie te piękne widoki? Zlikwidowana kopalnia, zajezdnia MPK w rozkładzie. Po drodze sporo zieleni, to fakt, ale co poza tym? I wiem co piszę bo przejechałem go kilka razy, zarówno starą jak i nową trasą... Stary bieg trasy był bardziej malowniczy, ale też bardziej wymagający...
Nie zebym ŻSzR wyśmiewał, ale to już jest ordynarne popadanie w samozachwyt.

Szlak fajny i potrzebny,w weekendy tłumy,widać jak bardzo są ludzie spragnieni takich bezpiecznych tras rowerowych