@~do_cocolino_maziizam Wypucowałbym drezynę i wykarczowałbym nieczynne torowiska - ale tego nie ma - złomiarze rozkradli wszystko (przy biernym udziale państwa - a po co kolej?). A likwidacja była bardzo prosta - najpierw wprowadzali "korektę" rozkładu - tak że nikomu nie pasowało (bo musiałby czekać godzinę na pociąg), obłożenie spadało - kursy stawały się nierentowne - czyli do likwidacji. I tak z każdym kursem, linią. Teraz państwo przypomniało sobie, że transport kolejowy jednak jest dobry, i chciało by go przywrócić. Ale nie ma jak. Bo na BYŁYCH szlakach wybudowało ścieżki rowerowe (za unijne dotacje), poprzecinano je drogami, obwodnicami, autostradami, i teraz przez kilka lat nie mogą tego ruszyć (bo by musieli zwrócić dotacje). A nie ma kasy na budowę kosztownych wiaduktów, mostów, inwestycji w nowy tabor. Ale na gigantyczne wypłaty zarządzającym - to ma.
Napisany przez ~AndyK76, 19.09.2020 02:14
Najnowsze komentarze