Mieszkańcy Raciborza zginęli w tragicznym wypadku
W miniony wtorek (8 września), Piotr S. (55 l.) razem z mamą Heleną (80 l.) wracali do rodzinnego Raciborza. Około godziny 8 rano przed Toruniem ich Nissan Qashqai zjechał na lewy pas jezdni. Pan Piotr i Pani Helena zginęli na miejscu.
Historię opisuje Super Express. Pan Piotr miał 55 lat. Na pewno jechał ostrożnie, bo podróżował ze swoją 80-letnią mamą Heleną. Jechał drogą numer 10 z Bydgoszczy do swojego rodzinnego domu w Raciborzu na Śląsku. - Ta droga jest wąska i kręta, a na dodatek kierowcy jeżdżą za szybko - mówią policjanci.
Pan Piotr przed skrzyżowaniem z drogą krajową numer 15 zjechał na lewy pas jezdni. Jego samochód zderzył się z Lexusem. Jadąca za nim Toyota uderzyła w oba samochody. Mieszkańcy Raciborza zginęli na miejscu. Kierowca Lexusa z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala.
Czytaj więcej: