Rozszczelnienie cysterny z metanolem w Chałupkach. Akcja trwała dziesięć godzin

Zgłoszenie o rozszczelnionej cysternie w Chałupkach wpłynęło do straży pożarnej 2 września o godz. 15.00. W działania zaangażowano 14 zastępów zawodowców, m.in. z Raciborza i Wodzisławia Śląskiego oraz 2 zastępy ochotników. Oprócz tego na miejscu interweniowali również policjanci, kolejarze oraz pracownicy Służby Ochrony Kolei.

Cysternę przetoczono na tor awaryjny. Próba uszczelnienia wagonu nie przyniosła rezultatu. Rozpoczęto przygotowania do przepompowania metanolu do drugiej cysterny. Tuż przed uruchomieniem pompy, raz jeszcze podjęto próbę uszczelnienia. Przyniosła ona pożądany efekt. Po uszczelnieniu cysterna została przetransportowana do najbliższych zakładów chemicznych.

Działania w Chałupkach nie były jedynymi, które strażacy podjęli 2 września. Już o godz. 2.58 interweniowali przy ul. Wileńskiej w Raciborzu, gdzie uruchomiła się domowa czujka tlenku węgla. Kolejne interwencje dotyczyły wypompowania wody z zalanych piwnic przy ul. Raciborskiej w Kornowacu oraz Brzeskiej w Raciborzu.

O godz. 14.30 strażacy udali się na plac Mostowy w Raciborzu, gdzie miało dojść do próby samobójczej. Desperat znajdował się po zewnętrznej stronie barierek mostu. Na szczęście obecnym na miejscu policjantom udało się odwieść mężczyznę od skoku.

Ponadto strażacy dwukrotnie interweniowali w związku z uruchomieniem się monitoringu pożarowego w obiektach przy ulicach Sienkiewicza i Starowiejskiej w Raciborzu. W obu przypadkach alarmy okazały się fałszywe. W Tworkowie usunięto nadłamany konar, który zwisał nad jezdnią ulicy Polnej, natomiast w Makowie przy ul. Raciborskiej usunięto gniazdo szerszeni.

O godz. 20.24 strażacy zostali poproszeni o otwarcie mieszkania przy ul. Pracy w Raciborzu. Nawiązanie kontaktu z lokatorką było niemożliwe. Po wejściu do mieszkania natrafiono na zwłoki 72-letniej kobiety.