Musimy uruchomić specjalistykę w Raciborzu. Przecież ludzie nie przestali chorować - twierdzi radna Klimaszewska
Jedyna w Radzie Miasta Racibórz przedstawicielka służby zdrowia Krystyna Klimaszewska mówi o problemie zamknięcia poradni specjalistycznych i potrzebach pielęgniarek, którymi już zajął się samorząd, ale pomoc wciąż jest potrzebna.
Potrzeba przywrócenia działalności poradni specjalistycznych z Gamowskiej jest według Klimaszewskiej wciąż pilną sprawą do załatwienia. - Sytuacja chorych jest nie do pozazdroszczenia. Ja spotykam ludzi na ulicy, to pacjenci onkologiczni, urologiczni. Co z zabiegówką, chirurgią dziecięcą? Pacjenci diabetologiczni proszą o recepty na insulinę. Uruchomiono chemioterapię w stacji krwiodawstwa, ale są jeszcze pacjenci poradni onkologicznej. Trzeba wznowić choćby na zasadzie teleporad tę działalność, która zniknęła z dnia na dzień. Nie wolno zostawiać pacjentów samym sobie - mówi radna Łączy nas Racibórz i pracownica szpitala rejonowego. Dodaje, że rozmawiała z lekarzami i wie, że oni są gotowi pracować, także ci dojeżdżający do Raciborza.
K. Klimaszewska pracuje zdalnie. Po zamknięciu przychodni specjalistycznych kadra z rejestracji zajmuje się wydawaniem dokumentacji medycznej, aby chorzy mogli znaleźć nowego lekarza. - Na dłuższą metę rozwiązania ze specjalistami poza miastem są nie do przyjęcia, a niewiadomo jak długo potrwa sytuacja z epidemią - uważa radna i pielęgniarka.
Według radnej przychodnie można zorganizować w nowym miejscu. Widzi dla nich lokalizację w nowym DPS-ie przy placu Wolności, jeszcze nieoddanym do użytku. Jeśli nie tam, to np. w budynku starej szkoły przy ul. Opawskiej (dawne Gimnazjum nr. 5 i SP11).
- W pełni popieramy z dr Ludmiłą Nowacką jako Łączy nas Racibórz zwołanie sesji nadzwyczajnej Rady Miasta Racibórz. Trzeba działać, nie można czekać. Zgadzam się też z Piotrem Klimą, który uważa, że wydatki na wydarzenia kulturalne trzeba przenieść na pilniejsze potrzeby w walce z koronawirusem - mówi nam Krystyna Klimaszewska.
- Nie możemy stać z boku. Zwlekanie ze zwołaniem sesji uważam za błąd. Koronawirus nie zwalnia nas z wypełniania mandatu radnego - podkreśla.
Jako pielęgniarka pani Krystyna mówi nam, że pracownicom szpitala potrzebne są środki czystości jak np. buty zmywalne pod prysznic, kremy, szampony. W szpitalu zakaźnym obowiązują podwyższone standardy higieniczne. Dziękuje za pomoc Krzysztofowi Szydłowskiemu szefowi zarządzania kryzysowego w Powiecie i wiceprezydentowi Michałowi Ficie. Dzięki nim udało się rozwiązać kilka, wydawało się prozaicznych problemów na Gamowskiej, jak dostarczenie wody personelowi czy ciepłych posiłków.
- Koronawirus - wszystko o pandemii 3456 wiadomości, 5528 komentarzy w dyskusji, 3121 zdjęć, 14 filmów
Ludzie:
Krystyna Klimaszewska
Radna Gminy Racibórz
Ludmiła Nowacka
dyrektor Dyrektor Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ w Raciborzu, radna miasta Racibórz, kierownik ds. sportu w SP 15, była zastępca prezydenta miasta Racibórz.
Piotr Klima
Radny Gminy Racibórz
Komentarze
6 komentarzy
czy w szpitalu jest zakaz pracy poza szpitalem /udzielania świadczeń poza budynkiem szpitala/ dla lekarzy i pielęgniarek aktualnie pracujących w szpitalu jednoimiennym zakaznym? co porabia niedawno wybrana w konkursie pani koordynator przychodni specjalistycznych ? kto wpadł na szatański pomysł by propagować obecnie wyjazdy raciborzan po ambulatoryjną pomoc lekarską do ościennych powiatów? Czy komuś zależy by ten sposób wirus się lepiej mógł szerzyć?czy ktoś zdaje sobie sprawę,z tego iż w 50 tysięcznym mieście obecnie nie można sobie całodobowo wykonać rtg,badania krwi,ze nie można zaopatrzyć rany lub złamanej kończyny? komu zabrakło wiedzy doświadczenia i wyobrazni? opozycja i koalicja śpi?czemu raciborzanom,, będącym teraz na terenie szczególnie zagrożonym tak drastycznie obniżono i poziom i dostęp do opieki zdrowotnej ,podczas kiedy powinni oni mieć w czasie pandemii i obecności w Raciborzu szpitala zakaznego ,tę opiekę lepszą niż przed pandemią? kto zawalił zorganizowanie opieki stomatologicznej na czas pandemii? kto personalnie odpowiada teraz za organizację ochrony zdrowia dla mieszkańców w mieście,powiecie,komu podlega reorganizacja szpitala? pytań jest wiele a odpowiedzi brak , bo to jest niewygodna tajemnica tych co może wiedzą ,a nie powiedzą, bo na razie mogą się chwalić pseudo sukcesami w wykonywaniu rozkazów "góry".
Bo do Rybnika, Jastrzębia, Żor i Rydułtów nie macie wcale tak daleko?
dlaczego zabrano nam szpital bez wcześniejszego załatwienia zastępstwa dla zamykanych poradni i izby przyjęć?oto jest pytanie
@TylkoPytam..
Nawet wstyd czytać to co napisałeś.
Proszę nie pisać, że pielęgniarek jest pół tysiąca w szpitalu, a zwłaszcza teraz. Szpital pracuje w dużym ograniczeniu, dostosowany do potrzeb, na pewno nie ma ich tam tak wiele teraz. Jednak pamiętajmy, że choć teraz jest "kilkanaście osób" to zaraz może brakować miejsc. Radzę w takich chwilach spojrzeć jak wygląda sytuacja we Włoszech. Tam umiera dziennie więcej ludzi niż jest miejsc w naszym szpitalu. Takie rady żeby pielęgniarki wzięły sobie drugie śniadanie do pracy... Obyśmy mogli sobie jeszcze tak siedzieć i pisać komenty za parę dni, jak koronawiurs na dobre przyciśnie Polskę.
Proszę o wytłumaczenie. W szpitalu jest kilkanaście osób. Pielęgniarek do tego z pięćset. Naprawdę trzeba im teraz wozić ciepłe posiłki? Czy oni nie mogą wyjść do domu po 8 godzinach, albo zabrać śniadania w woreczku?