Proszę nie pisać, że pielęgniarek jest pół tysiąca w szpitalu, a zwłaszcza teraz. Szpital pracuje w dużym ograniczeniu, dostosowany do potrzeb, na pewno nie ma ich tam tak wiele teraz. Jednak pamiętajmy, że choć teraz jest "kilkanaście osób" to zaraz może brakować miejsc. Radzę w takich chwilach spojrzeć jak wygląda sytuacja we Włoszech. Tam umiera dziennie więcej ludzi niż jest miejsc w naszym szpitalu. Takie rady żeby pielęgniarki wzięły sobie drugie śniadanie do pracy... Obyśmy mogli sobie jeszcze tak siedzieć i pisać komenty za parę dni, jak koronawiurs na dobre przyciśnie Polskę.
Napisany przez ~Miczum, 21.03.2020 14:17
Najnowsze komentarze