Kolejny pożar na terenie dawnego Polmosu
W sobotę 8 lutego strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji pięć razy, interweniując w Grzegorzowicach oraz Raciborzu.
Pierwsze zgłoszenie to godz. 3.34 i pożar na terenie dawnego Polmosu przy ul. Nowomiejskiej (ale w innym miejscu niż we wtorek 4 lutego). Na miejscu obecni byli już policjanci. Dwóch mężczyzn w wieku 30 i 32 lat doznało poparzeń. Strażacy ugasili pożar i udzielili pomocy jednemu z poszkodowanych, który doznał oparzeń nóg do wysokości kolan. Następnie przekazali go pod opiekę przybyłych na miejsce ratowników pogotowia. Poszkodowani trafili do szpitala.
O godz. 9.40 strażacy udali się na ul. Powstańców Śląskich w Grzegorzowicach, gdzie doszło do pożaru sadzy w kominie. W akcji gaśniczej wykorzystano nowy rodzaj ekwipunku - lancę kominową, która pod dużym ciśnieniem rozpyla w kominie mgiełkę wodną. Użycie tego sprzętu eliminuje ryzyko spękania komina w trakcie gaszenia, a sama akcja zajmuje mniej czasu niż tradycyjne działania przy użyciu sita kominowego.
Godzina 10.36 to ulica Kolejowa w Raciborzu, gdzie miało dojść do wycieku paliwa z cysterny kolejowej. Skład był już co prawda pusty, ale nie przeszedł jeszcze dekontaminacji (usunięcia resztek przewożonej substancji). Strażacy sprawdzili cały skład, jednakże nie stwierdzili wycieku żadnych substancji. Prawdopodobnie wcześniej mogło dojść do niewielkiego wycieku, który ustał przed przybyciem zastępów.
Kolejne interwencje strażaków odnotowane tego dnia polegały na ugaszeniu pożaru śmietnika przy ul. Mickiewicza w Raciborzu (godz. 16.59) oraz zabezpieczeniu przechylonego znaku drogowego na tej samej ulicy (godz. 18.03).
Zobacz również:
Komentarze
