Aż siedem pożarów sadzy kominowej w Wodzisławiu i okolicach
W miniony weekend strażacy z Wodzisławia i Rydułtów aż 7 razy wyjeżdżali do pożarów sadzy w przewodach kominowych.
Aż siedem pożarów sadzy kominowej w Wodzisławiu i okolicach
Tym razem ogień pojawił się w przewodach kominowych w Syryni przy ul. Wolności, w Gogołowej przy ul. Leśnej, w Pszowie przy Pszowskiej, a także w Wodzisławiu przy ulicach Radlińskiej i Wiejskiej oraz w Skrzyszowie i Gorzyczkach. We wszystkich przypadkach pożary szybko ugaszono poprzez odcięcie dostępu tlenu do kominów. Nikt nie został poszkodowany. Strażacy zalecają jednak, aby po takim pożarze zainstalować w domu czujnik lub czujniki tlenku węgla.
Komentarze
7 komentarzy
to prawda
Każdy kto w 21 wieku, w środku Europy pali w węglem w piecu zasypowym, jest zwykłym bezmózgiem i egoistą
jakby Gosc2 (31.0. * .108) poszedł wyciepnyć gnój z króliczoka tak jak piszesz..... ( króliczok po śląsku to bloki mieszkalne { to tłumaczenie dla goroli} ) to kogo by wyciepnoł. Wyciepnoł by goroli Tylko nie dej Boże do lasu !!!!!!!!!!!!!!
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
~EkoBandyta (31.0. * .140
Raczej eko Głupek!
Odezwal sie inteligent z kroliczoka
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu