Halo policja? Jestem poszukiwany
Policjanci z jastrzębskiej prewencji z polecenia oficera dyżurnego udali się na ulicę Pszczyńską, gdzie według zgłoszenia ma przebywać osoba poszukiwana. Dziwne dla mundurowych było to, że mężczyzna zadzwonił sam na siebie.
W środę około godziny 20.20 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, iż na ulicy Pszczyńskiej w Jastrzębiu-Zdroju, na terenie wskazanej posesji ma przebywać osoba poszukiwana. Mundurowi z niedowierzaniem jechali na miejsce, słysząc, iż osoba poszukiwana sama na siebie zadzwoniła i wskazała, gdzie obecnie przebywa. Na miejscu jednakże fakt ten się potwierdził, 27-latek był osobą poszukiwaną przez Sad Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju celem odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz najbliższe 2 lata jastrzębianin spędzi w więzieniu.
(acz)