Sobota, 5 października 2024

imieniny: Igora, Apolinarego, Placyda

RSS

Świątobliwa Ofka. Poznajcie historię słynnej raciborzanki

13.10.2019 12:00 | 2 komentarze | red

Kontynuujemy publikację tekstów, które zebrało stowarzyszenie Dobro Ojczyzny z Raciborza z okazji swego 10-lecia. Działaczom nie udało się ich opublikować w formie okolicznościowej gazety i poprosili Nowiny Raciborskie o możliwość prezentacji na naszych łamach. W tym numerze artykuł ks. Grzegorza Kublina postulatora procesu beatyfikacyjnego świątobliwej Eufemii (Ofki) raciborskiej.

Świątobliwa Ofka. Poznajcie historię słynnej raciborzanki
fot. Nasza Przeszłość
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wyjątkową postacią ziemi raciborskiej jest świątobliwa Eufemia, księżniczka raciborska z rodu Piastów, nazywana zdrobniale Ofką. W 2000 r. w plebiscycie zorganizowanym przez redakcję czasopisma „Nowiny Raciborskie” została ona wybrana Raciborzanką tysiąclecia. W tym roku mija 660 lat od dnia jej śmierci. Stąd warto pokrótce przypomnieć dzieje jej życia, które tak bardzo było związane z Raciborzem.

Eufemia przyszła na świat w 1299 r. w rodzinie księcia raciborskiego Przemysła i jego żony Anny z Mazowsza. Jej bratem był Leszek, a siostrą Anna i być może jeszcze Konstancja. Mając 7 lat, 9 kwietnia 1306 r., Ofka została oddana na naukę i wychowanie do klasztoru dominikanek w Raciborzu, ufundowanego przez jej ojca 1 października 1299 r. Tamże wprawiano ją w śpiew psalmów po łacinie, uczono liturgii, ascezy i haftu, kładziono nacisk na lekturę wybranych ksiąg Pisma św., dzieł Ojców Kościoła i żywotów świętych. W jej żywocie czytamy, że już w dzieciństwie przyrzekła swoje dziewictwo Chrystusowi, odznaczała się licznymi cnotami i wykonywała różne praktyki pokutne. Do tego klasztoru wstąpiła 9 kwietnia 1313 r. w wieku 14 lat. Wówczas odbyły się jej obłóczyny. Zgodnie z ówczesnymi wymogami wniosła dość pokaźny posag, który przygotowali jej ojciec i brat.

Jej życie zakonne było normowane dwoma podstawowymi zbiorami przepisów: Regułą św. Augustyna oraz Konstytucjami sióstr Zakonu Kaznodziejskiego. Zgodnie z nimi życie dominikanki było naznaczone modlitwą i ostrymi praktykami pokutnymi. Siostry obowiązywało m.in. sprawowanie Oficjum Kościoła, milczenie, niejedzenie mięsa, biczowanie, posiłki dwa lub raz dziennie w zależności od dnia i okresu liturgicznego, wspólna lektura, przebywanie w klauzurze. Z żywota Eufemii dowiadujemy się, że będąc mniszką, ćwiczyła się w pomnażaniu cnót, żyła w ubóstwie i cierpliwości. Zapewne w 1314 r. złożyła śluby zakonne.  

Dwukrotnie była obierana przełożoną sióstr. Urząd przeoryszy piastowała w latach 1341 – 1346 i 1349 – 1359. Stojąc na czele zakonnic, oddała klasztor i wszystkie jego posiadłości pod opiekę papieża Klemensa VI, który 2 lipca 1345 r. wydał w Awinionie bullę protekcyjną dla raciborskich dominikanek. Powodem tego mogły być zagrożenia płynące z wojny polsko-czeskiej o Śląsk (1345 – 1348) oraz troska o zabezpieczenie dóbr klasztoru, a co za tym idzie także jego bytu. Jako przeorysza, była zobowiązana do troski o stare i chore mniszki oraz o panny oddane na wychowanie do klasztoru. Posługiwała się pieczęcią z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem na ręku i klęczącą przed Nimi postacią. Napis w otoku brzmiał: „S. SORORIS. OFFCE. ORDIS. PD.” (Pieczęć siostry Ofki Zakonu Kaznodziejów).

Świątobliwą Piastównę nazywa się fundatorką (fundatrix) klasztoru dominikanek w Raciborzu, chociaż założył go jej ojciec. Tytuł ten przydzielono jej, ponieważ miała istotny udział w tworzeniu podstaw materialnych tegoż klasztoru. Nie tylko wniosła spory posag, lecz również zabiegała o pomnożenie majątku klasztornego poprzez nabywanie określonych posiadłości i czynszów. W testamencie zapisała wszystko, co posiadała, na rzecz imiennie wskazanych w nim księżniczek, a po ich śmierci klasztorowi. Darowizna obejmowała miasto Baborów i 14 wsi: Lyski, Pogrzebień, Lubomię, Markowice, Proszowiec, Bogunice, Dzielów, Czerwonków, Sułków, Bieszków (Bieskau, niegdyś koło Nowej Cerekwi), Suchą Psinę, Ucieszków, Warmuntowice i Modzurów, a także czynsze z Raciborza i Żor.

Licznych przykrości i uciążliwości w latach 1346 – 1349 przysporzyła Eufemii sprawa kradzieży jej pieniędzy. Miał jej dokonać jeden z braci dominikanów. Załatwiając sprawę drogą przewidzianą prawem, Ofka odwoływała się do kapituł prowincjalnych dominikanów i do generała Zakonu Kaznodziejskiego. Dochodząc sprawiedliwości, wykazała się wielką cierpliwością, gdyż osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie dochodzenia nie zawsze wywiązywały się ze swoich obowiązków, powodując przeciąganie się sprawy w czasie.

W 1354 r., jako przeorysza, musiała uporać się z niedostatkiem i zubożeniem, jakie przeżywał raciborski klasztor. Powodem tego były niespokojne czasy i zmniejszenie się stanu dóbr posiadanych przez siostry, a także kataklizmy i inne nieszczęścia dotykające ziemi raciborskiej, a co za tym idzie dóbr klasztornych i poddanych. Przykładowo, 25 stycznia 1348 r. było wielkie trzęsienie ziemi. W 1350 r. nastąpiła powódź, w wyniku której zostały zniszczone wszystkie okoliczne stawy rybne, a na polach wszystko zmarnowane. W 1349 i 1350 r. straszna zaraza (tzw. czarna śmierć) przeszła przez Polskę i Śląsk oraz znaczną część Europy, wyludniając wsie i miasta, powodując ubytki w zasobach osobowych klasztorów. Szacuje się, że na skutek tejże epidemii wyginęła około 1/3 ludności kontynentu europejskiego.

Życie duchowe Eufemii było intensywne już w dzieciństwie. Pobyt w klasztorze pozwolił na jego rozwój i pogłębienie oraz pomnożenie przez nią licznych cnót. Jej dziewictwo, całkowite poświęcenie się Panu, służba Jemu w zakonie, zaowocowały większą miłością do Boga i bliźnich. Duchowość Ofki przejawiała się w kulcie Ducha Świętego, Męki Pańskiej, Eucharystii i Matki Bożej oraz w podejmowaniu różnego rodzaju praktyk pokutnych.