Nastolatek jechał po pijaku na motorowerze
Szesnastolatek jechał motorowerem nie tylko bez uprawnień, ale także w stanie po użyciu alkoholu. Wkrótce stanie przed sądem.
9 sierpnia parę minut po północy, policjanci ruchu drogowego, jadąc ulicą Gagarina w Jastrzębiu, zauważyli kierującego motorowerem, który, gdy zorientował się, że jedzie za nim radiowóz, zaczął nerwowo oglądać się do tyłu. Mundurowi zatrzymali motorower do kontroli drogowej. Okazało się, że kierujący motorowerem nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. W trakcie rozmowy stróże prawa wyczuli od mężczyzn alkohol, po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że kierujący 16-latek ma prawie pół promila w wydychanym powietrzu, a pasażer 0,18 promila. Na miejsce przyjechał ojciec kierującego. O dalszym losie młodego mężczyzny zdecyduje sąd.
(acz)