Karina Powała żegna się z rolą rzecznika prasowego Urzędu Miasta Racibórz

Karina Powała wcześniej była zatrudniona w raciborskim urzędzie w wydziale rozwoju, skąd przeniosła się do Biura Obsługi Prezydenta. Kieruje nim - na zastępstwo - Marcin Wojnarowski. Wkrótce na Batorego ma powrócić po urlopie wychowawczym Lucyna Siwek szefowa tego biura, zatrudniona w urzędzie przez byłego prezydenta Mirosława Lenka. Wieloletnia dziennikarka i redaktor naczelna Raciborskiej Telewizji Kablowej (wcześniej także Radio Vanessa)  pracowała przez kilka miesięcy z rzecznikiem Leszkiem Iwulskim, ale wczesną wiosną 2018 roku udała się na "usprawiedliwioną nieobecność" jak tłumaczył urząd. BOP funkcjonował bez kierownika aż do stycznia 2019 roku gdy Polowy zatrudnił Wojnarowskiego.

Powstanie BOP w poprzedniej kadencji i utworzenie nowego stanowiska kierowniczego krytykowała ówczesna opozycja (szczególnie Anna Ronin i Anna Szukalska), która dziś rządzi Raciborzem. Z naszych ustaleń wynika, że biuro czeka reorganizacja.

- Niebawem dojdzie do zmian, myślę, że wszystkim się spodobają - zapowiada prezydent Raciborza Dariusz Polowy.

Uszczuplenie kadry urzędniczej o rzeczniczkę Karinę Powałę włodarz nie traktuje w kategoriach rozczarowania, choć to on był pomysłodawcą by uczynić z niej rzecznika prasowego w miejsce L. Iwulskiego. Pełniła swe obowiązki tylko ponad dwa miesiące. Czy Polowy próbował zatrzymać ją w pracy w urzędzie? - Rozmawialiśmy. Biorę za tą sprawę osobistą odpowiedzialność. Będzie oficjalny komunikat - ucina.

Zmian w strukturze magistratu ma być w niedalekiej przyszłości więcej, co oficjalnie przyznaje już prezydent Polowy. Przy okazji ostatniej konferencji posesyjnej wyjawił jedynie, że największe modyfikacje czekają wydział edukacji, kultury i sportu.

- Oświata będzie osobno - stwierdził prezydent.