Anonim na prezesa PK. Bogdan Gawliczek odpowiada na pytania Nowin
Szef miejskiej spółki nie komentował anonimu, jaki trafił do radnych miasta, twierdząc, że zawiera on nieprawdę. Zgodził się wyjaśnić Czytelnikom Nowin Raciborskich, czym się podpiera w swym twierdzeniu. Oto pełna treść jego odpowiedzi na pytania redakcji.
Przypomnijmy, że radni Raciborza otrzymali adresowane do nich imiennie pisma z zarzutami pod adresem prezesa Gawliczka. Sprawa stanęła na forum komisji budżetowej, gdy radny Mirosław Lenk poprosił o sprawdzenie uwag z anonimu prezydenta Dariusza Polowego. O anonimie mówiono także na sesji majowej w radzie miasta. W międzyczasie poprosiliśmy prezesa PK by udzielił nam odpowiedzi na kwestie poruszane w anonimowym piśmie. Oto treść jego korespondencji do Nowin Raciborskich.
W odpowiedzi na pytania pana redaktora przekazane mi w formie wiadomości mailowej w dniu 30 maja 2019 r. wyjaśniam co następuje:
Udzielenie odpowiedzi na pytania powinno zostać jednak poprzedzone ogólnym wyjaśnieniem obowiązków wynikających z ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (zwanej dalej ustawą antykorupcyjną) dla osób powołanych m.in. na funkcję członków zarządów komunalnych spółek prawa handlowego, gdyż anonimowy autor opracowania pt. „Naruszenia prawa. Konflikty interesów w spółce PK Racibórz” nie poczynił starania, aby dokładnie zapoznać się uregulowaniami tej ustawy.
Otóż oczywiście faktem jest, że ustawa antykorupcyjna w przepisie art. 4 przewiduje szereg ograniczeń dla osób pełniących funkcje publiczne, w tym dla osób wymienionych w przepisie art. 2 pkt 6 (m.in. członków organów zarządzających gminnymi osobami prawnymi). Przepis art. 4 ustawy antykorupcyjne stanowi bowiem, iż:
„Osoby wymienione w art. 1 i 2, w okresie zajmowania stanowisk lub pełnienia funkcji, o których mowa w tych przepisach, nie mogą:
- być członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółek prawa handlowego;
- być zatrudnione lub wykonywać innych zajęć w spółkach prawa handlowego, które mogłyby wywołać podejrzenie o ich stronniczość lub interesowność;
- być członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółdzielni, z wyjątkiem rad nadzorczych spółdzielni mieszkaniowych;
- być członkami zarządów fundacji prowadzących działalność gospodarczą;
- posiadać w spółkach prawa handlowego więcej niż 10% akcji lub udziały przedstawiające więcej niż 10% kapitału zakładowego - w każdej z tych spółek;
- prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności; nie dotyczy to działalności wytwórczej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej i zwierzęcej, w formie i zakresie gospodarstwa rodzinnego, a także pełnienia funkcji członka zarządu na podstawie umowy o świadczenie usług zarządzania, o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 9 czerwca 2016 r. o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami (Dz.U. poz. 1202 i 2260).”
Jednakże osoby nowo powołane na przedmiotowe funkcje publiczne są zobowiązane w ciągu 3 miesięcy od dnia wyboru zrzec się funkcji, zaprzestać prowadzenia działalności gospodarczej albo zbyć udziały lub akcje. Wyraźnie stanowi o tym przepis art. 5 ust. 4 ustawy antykorupcyjnej, stosowany do osób wymienionych w przepisie art. 2 pkt 6 tej ustawy na mocy zastrzeżenia przewidzianego w przepisie art. 5 ust. 2 tej ustawy.
Ludzie:
Bogdan Gawliczek
Dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Krzanowicach, były prezes PK Racibórz
Dariusz Polowy
Radny, były prezydent Raciborza
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
7 komentarzy
tego nawet upałem tropikalnym wytłumaczyć nie można.piramidalne bzdury
skąd człowiek wytrzasnął 3 miesięczny termin na zakończenie działalności gospodarczej dla nowo wybranego prezesa spółki miejskiej, bo z przepisów, które cytuje to nie wynika.
Może i ferment ale prawo jest po to żeby go przestrzegać. Wiele tu zawiłości i trudno stwierdzić kto ma rację. Dobrze by było gdyby pan Polowy zlecił od siebie zbadanie tej sprawy pani Ronin w komisji skarg albo żeby pan Lenk ze swoimi radnymi o takie sprawdzenie zawnioskowali, zwłaszcza że radna Tomaszewska podała publicznie że to oni są autorami anonimu.
Tu chyba jednak paru osobom chodzi bardziej o sianie fermentu niż o dobro PK. Nie widać troski o firme tylko czepialstwo o jakieś paragrafy. MOże powołajcie sobie panowie krytykanci jakąs zakonnicę z zamknietegon klasztoru to na pewno nie będzie konfliktu interesów i wpisów w rejestrach.
Prezydent Dariusz Polowy zajął już stanowisko w tej sprawie. Postraszył pana radnego Lenka, że jak się podpisze, to wspólnie z panem prezesem zastanowią się czy to aby nie pomówienie. Radni pana prezydenta też zajęli stanowisko. Pani radna Zuzanna Tomaszewska wskazała na panów z klubu Razem dla Raciborza i Mirosław Lenk, że to oni są autorami anonimu. Jak widać, dla obecnie rządzących ważniejsze jest KTO to napisał, a nie CO napisał.
Pan Prezes potwierdził wszystkie fakty zawarte w piśmie do członków rady miasta, tylko wykłada wygodną dla siebie interpretacje tych faktów. A to, że np. zapomniał iż spółkę jawną Travel-Bus ( wg KRS) reprezentował do 20 maja 2019, czyli znacznie dłużej niż 3 miesiące po wyborze do PK to omyłka czy celowe przemilczenie? Takich koszałków opałków jest w wypowiedzi Prezesa znacznie więcej. W sprawie PK powinien zająć stanowisko Prezydent,co najmniej równie szybko jak składał gratulacje Wosiowi z powodu awansu.No i rada nadzorcza spółki jakoś dziwnie milczy.
Prezes broni się jak umie . Ważne nie są tłumaczenia Prezesa, tylko stanowisko Prezydenta i Rady Nadzorczej a tego wciąż brak. 3 miesięczny termin na likwidację działalności gospodarczej nie dotyczy członka zarządu gminnej spółki komunalnej.Sprawa pachnie coraz gorzej.