Pijany motorowerzysta uciekał przed policją
Kierowca wiedział, co ma na sumieniu, ale decydując się na ucieczkę tylko pogorszył swoją sytuację.
Do zdarzenia doszło 1 maja o godz. 18.35 na ul. Kopernika w Nędzy. Policjanci z komisariatu w Kuźni Raciborskiej zauważyli kierującego skuterem mężczyznę. Tor jazdy pojazdu wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy. - Kierujący skuterem na widok radiowozu i dawanych mu sygnałów świetlnych i dźwiękowych - by zjechał na pobocze - nie zatrzymał się, a wręcz przeciwnie... Zaczął uciekać, nie zatrzymując się. Zachowanie to wzbudziło podejrzenie stróży prawa, którzy niezwłocznie udali się w pościg za oddalającym się motorowerem, dając sygnały do zatrzymania się, na które prowadzący pojazdem nadal nie reagował - informuje kom. Mirosław Szymański, rzecznik prasowy KPP w Raciborzu.
Pościg trwał zaledwie chwilę. Policjanci zatrzymali kierowcę skutera kilkaset metrów dalej, na ul. Borowiec w Nędzy. Okazało się, że 41-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego kierował skuterem mając 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
41-latek odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Oba te czyny są zaliczane do kategorii przestępstw. 41-latkowi grozi kara pozbawienia wolności (od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia), a także zakaz prowadzenia pojazdów (od roku do piętnastu lat).
źródło: KPP Racibórz, oprac. żet