Wypadek w Radlinie. Są wstępne ustalenia przyczyn wypadku na przejeździe [ZDJĘCIA]
Z ustaleń śledczych wynika, że kierujący fordem zlekceważył sygnalizatory nadające światło czerwone i zderzył się z nadjeżdżającym pociągiem towarowym. Pasażer osobówki walczy o życie w szpitalu.
Do zdarzenia doszło 30 kwietnia około godziny 16:45, na oznakowanym przejeździe kolejowym w Radlinie przy ulicy Rybnickiej. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że kierujący fordem coguar zlekceważył sygnalizatory nadające światło czerwone i wjechał na tory, zderzając się z jadącym pociągiem towarowym relacji Rybnik – Wodzisław Śląski. 31-latek kierujący fordem i 27-letni pasażer tego auta zostali przewiezieni do szpitala. Pasażer osobówki nadal walczy o życie.
Dokładne okoliczności tego tragicznego wypadku wyjaśniają policjanci w wydziału kryminalnego wodzisławskiej komendy, wspólnie z prokuratorem.
(acz)
Komentarze
10 komentarzy
redakcjo nowiny.pl chciałbym wiedzieć w którym miejscu mojego komentarza naruszyłem regulamin? Bo napisałem prawdę?
Widzac to na yt to mam wrazenie ze oni sie chcieli zabic inaczej tego nie idzie wytlumaczyc
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Jak znam życie i tą okolice, to samochód prowadził wieśniak, który zrobił sobie skrót jadąc przez las, po drodze do lasu wyrzucił śmieci.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
@Dariusz Bogocz (komentarz z FB): W Czechach zapory zawsze zamykają się ok 30 sek. przed przejazdem pociągu, nawet jak jedzie Pendolino, ale przedtem i po otwarciu zapór jest na sygnalizatorze czerwone światło i NIKT nie wjedzie na przejazd (oprócz Polaczków i Cyganów). U nas też tak jest. Tylko większość "użytkowników samochodów" (bo kierowcami nie można ich nazwać) ma to w d..ie.
" -Zaś migo.
-Srej to! Napewno zepsute, bo szlabany nie zawarte"
Należy patrzeć i stosować przepisy, nic więcej. Tam niestety dużo kierowców ignoruje pałace się czerwone światło. Być może ten kierowca zrobił taki numer już nieraz, tam w tym miejscu.
Doświadczenie pokazuje że jak są rogatki to też są wypadki. Wystarczy znać i stować się do sygnalizacji i przepisów ruchu drogowego!!!.
Szkoda mlodych ludzi ,mam nadzieje ze po trudnej walce beda zdrowi jak ryba a to wydarzenie bedzie tylko zlym wspomnieniem ,co jest najgorsze ze kazdy czynny przejazd kolejowy nie ma dla bezpieczenstwa rogatek a powinien byc przepis ze kazdy przejazd powinien miec rogatki jest taka technika i automatyka ze napewno nie jest to az tak oblednie drogie