Zaskarżą decyzję o zamianie majora Armii Czerwonej na męczennika
Wracamy do sprawy wydanego kilka tygodni temu zarządzenia zastępczego śląskiego wojewody w sprawie zmiany nazwy ul. Piotra Iwanowicza Rogozina w Radlinie. Zgodnie z jego decyzją, teraz ma się nazywać ks. Jerzego Popiełuszki. Na sesji, która odbyła się 9 kwietnia, radlińscy radni większością głosów zdecydowali, że złożą skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na wydane postanowienie.
Mieszkańcy zmianie mówią „nie”
Po otrzymaniu zarządzenia od wojewody urzędnicy radlińskiego magistratu postanowili przeprowadzić konsultacje społeczne. Za pomocą ankiet pytali mieszkańców ul. Rogozina i tamtejszych przedsiębiorców, czy są za tym, aby rada miejska zaskarżyła decyzję wojewody. Wyniki przeprowadzonych konsultacji nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Mieszkańcy nie chcą zmiany nazwy ulicy. Na 435 osób (w tym dzieci), które posiadają stały meldunek przy ul. Rogozina, w ankiecie wypowiedziały się 252 osoby. Aż 235, chce pozostawienia starej nazwy ulicy. Za pozostawieniem nowej opowiedziało się tylko 12 mieszkańców.
Radni zdecydowali
Na podstawie przeprowadzonych konsultacji na specjalnej sesji zwołanej 9 kwietnia radlińscy radni zdecydowali o wniesieniu skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach na zarządzenie Wojewody Śląskiego w sprawie zmiany nazwy ul. Piotra Iwanowicza Rogozina na ul. ks. Jerzego Popiełuszki. Wcześniej z tematem zaznajomił ich sekretarz miasta Piotr Absalon. – Wojewoda Śląski w uzasadnieniu swojej decyzji nie wykazał, że major Rogozin, obywatel Ukrainy, dowódca pododdziału Armii Czerwonej wyzwalającej w marcu 1945 r. Radlin spod okupacji niemieckiej, a następnie poległy w walce, symbolizuje komunizm – mówił Absalon. – Według informacji, do których dotarliśmy wynika, że był to porządny człowiek. W piśmie procesowym będziemy starać się to wykazać i podkreślić, że nie można poległego na wojnie dowódcy pododdziału Armii Czerwonej uznać za symbol komunizmu – dodał.
Choć radni zdecydowali, że zaskarżą decyzję wojewody, to w swej decyzji nie byli jednomyślni. Radny Stefan Lukoszek głosował przeciwko, a radny Robert Szindler wstrzymał się od głosu. – Sumienie nie pozwoliło mi zagłosować inaczej jak tylko przeciwko tej uchwale – wyjaśnia radny Lukoszek. – Moim zdaniem zmiana nazwy ulicy na ks. Jerzego Popiełuszkę jest dobra. Zwłaszcza, że był on ofiarą komunizmu – dodał.
Komentarze
8 komentarzy
Z tego wynika że w Radlinie wolą mieć ulicę jakiegoś ruskiego sołdata niż bł. Jerzego Popiełuszkę dla przypomnienia patrona sprawy robotniczej i Solidarności. Czy Wam nie wstyd?
do expert - z ciebie też taki sam ekspert. Poczytaj trochę historii - ten sam oddział Rogozina wyzwolił też wtedy Radlin. Rogozin zginął dzień później w Syryni, więc nie miał możliwości "zniewolenia" kogokolwiek. Piszesz tak: "Nazwiska tych co zaskarżyli tą decyzję są gdzieś dostępne?" Po tym wpisie widać że masz PIS-owski mózg "zniewolony" propagandą Maciarewicza i Rydzyka. Żal mi ciebie, bo ziejesz nienawiścią, a w niedzielę pewnie udajesz dobrego katolika.
do (niby)radliniok75 po pierwsze Biertułtowy a nie żaden Radlin bo Radlin jest w Wodzisławiu, a po drugie nie wyzwolił tylko zniewolił. poza tym z ciebie taki radliniok jak z koziej du...y trąba.
Odpieprzcie się! Radlin wyzwolił major Rogozin, którego nazywacie "człowiekiem sowieckim", a nie żaden męczennik katolicki, z całym szacunkiem do osoby ks. Popiełuszki.
Napiszcie od razu wniosek żeby przywrócić ulice Lenina w Biertultowach.
To chyba za tym zaskarżeniem stoją Bolszewicy i bezbożnicy skoro wolą człowieka sowieckiego od męczennika katolickiego. Nazwiska tych co zaskarżyli tą decyzję są gdzieś dostępne? Wstyd dla tych osób i tyle.
wyjaśnienie Johana prawidłowe Redaktor powinien się poduczyć Biertułtowikom widocznie bolszewizm przeżarł mózg
Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich co do zasady taka była prawidłowa nazwa tego państwa. W rosyjskim brzmieniu: Sojuz Sowietskich Socjalisticieskich Respublik. W skrócie CCCP. Pisownia ZSRS jest błędna, jak co poniektóre decyzje decydentów naszych.