Alkohol we krwi, dopalacze w kieszeni i ucieczka przed policją... Na skuterze
Bohaterowie filmów zazwyczaj gubią policyjny "ogon", jednak w życiu sprawy zazwyczaj wyglądają trochę inaczej.
Do zdarzenia doszło 31 marca o godz. 2.20 na ul. Bosackiej w Raciborzu. Policjanci z drogówki chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierującego skuterem mężczyznę. Tor jazdy wskazywał, że motorowerzysta może być nietrzeźwy. - Kierujący skuterem na widok radiowozu i umundurowanego policjanta dającego sygnał, by zjechał na pobocze, nie zatrzymał się, a wręcz przeciwnie - zaczął uciekać - informuje kom. Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.
Policjanci rozpoczęli pościg, który zakończył się kilkaset metrów dalej. Piratem drogowym okazał się 25-letni mieszkaniec Raciborza. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie na alkomacie wykazało, że miał prawie jeden promil alkoholu. Ponadto posiadał przy sobie 1,5 grama dopalaczy.
Mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz posiadanie niedozwolonych substancji.
źródło: KPP Racibórz, oprac. żet