Czujki tlenku węgla uratowały życie kolejnym mieszkańcom Raciborza

Pierwsze interwencje strażaków odnotowane 19 grudnia dotyczyły zasłabnięcia 19-letniej raciborzanki, która podtruła się tlenkiem węgla (godz. 1.35) oraz ugaszenia pożaru sadzy w kominie domu przy ul. Gliwickiej w Raciborzu (godz. 4.35). Szczegółowo o tych zdarzeniach pisaliśmy TUTAJ.

Kolejna interwencja strażaków to budynek jednorodzinny przy ul. Wolności w Łańcach (godz. 9.42), gdzie w łazience zasłabła 31-letnia kobieta. Strażacy udzielili pomocy poszkodowanej, następnie przekazali ją zespołowi ratownictwa medycznego, który kontynuował pierwszą pomoc i przewiózł ją do szpitala. Przyczyną zasłabnięcia kobiety był tlenek węgla, który przedostał się do atmosfery w wyniku awarii piecyka gazowego.

Następne interwencje strażaków zawodowych oraz ochotników polegały na usunięciu zanieczyszczeń z jezdni powstałych w wyniku kolizji drogowych na ulicach Granicznej w Rudyszwałdzie (godz. 13.48) oraz Gliwickiej w Raciborzu (godz. 16.36).

O godz. 18.31 w budynku wielorodzinnym przy ul. Pomnikowej w Raciborzu uruchomiła się czujka tlenku węgla. Lokatorzy opuścili mieszkanie przed przybyciem strażaków, nikt nie został poszkodowany. Strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla w jednym z mieszkań. Zalecili nie używać piecyka do czasu kontroli urządzenia oraz przewodów spalinowych przez fachowca.

Następnie strażacy udali się na ulicę Brzeską w Raciborzu, gdzie o godz. 21.11 doszło do poważnego wypadku drogowego (więcej informacji tutaj: Wypadek na Brzeskiej w Raciborzu. Skończyło się na złamanej ręce [ZDJĘCIA]).

Ostatnia interwencja strażaków to budynek wielorodzinny przy ul. Opawskiej w Raciborzu, gdzie o godz. 21.36 uruchomiła się czujka tlenku węgla. Strażacy potwierdzili obecność groźnego związku w mieszkaniu z czujką oraz kilku sąsiednich lokalach. Mieszkańcy nie wymagali pomocy medycznej. Strażacy zalecili nie używać piecyków do czasu kontroli urządzeń, przewodów spalinowych oraz wentylacyjnych przez fachowców.