Zobaczył policjantów i... przyspieszył, odpowie za przestępstwo

Do zdarzenia doszło 12 grudnia około godziny 19.20 na ulicy Zabełkowskiej w Rudyszwałdzie. Patrol krzyżanowickich mundurowych zauważył samochód osobowy marki audi, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie przyśpieszył.

- Zachowanie to wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy, którzy niezwłocznie udali się za kierującym dając mu sygnały świetlne i dźwiękowe by się zatrzymał, na które nie reagował - relacjonuje kom. Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.

Ostatecznie policjanci przerwali ucieczkę kierowcy na ulicy Rymera w Zabełkowie. Piratem drogowym okazał się 29-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Mężczyzna swoją brawurową jazdę tłumaczył brakiem bezpiecznego miejsca do zatrzymania swojego pojazdu. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy audi zadecyduje sąd.

Przypomnijmy, od 1 czerwca 2017 roku niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem. Kierowca uciekający przed policją musi liczyć się teraz z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładać zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.

_{źródło: KPP Racibórz, oprac. żet}