Polowy zaprasza na otwartą debatę. Co na to Lenk?
TEKST AKTUALIZOWANY
"Debatujemy bez barier" to odpowiedź Dariusza Polowego na zaproszenie Mirosława Lenka do debaty.
- Zapraszamy do debaty pana Mirosława Lenka. Do debaty, której celem jest służba Raciborzanom i poznanie oraz znalezienie odpowiedzi na ich prawdziwe problemy. Kolejna pyskówka w zamkniętym studiu radiowym to nie jest żadne rozwiązanie - ogłosił dziś (24.10.2018 r.) Dariusz Polowy za pośrednictwem mediów społecznościowych. To odpowiedź na zaproszenie do debaty, które 22 października, a więc w dniu ogłoszenia wyników wyborów, skierował pod jego adresem Mirosław Lenk.
Dariusz Polowy zaprasza na debatę "wśród ludzi i dla ludzi", którą zamierza zorganizować 29 października na raciborskim rynku (całoroczny ogródek restauracji Browar Rynek). Początek o godz. 17.00.
Co na to Mirosław Lenk?
- Ja chętnie wezmę udział w każdej debacie, pod warunkiem że ona będzie bezstronna. Kto gwarantuje bezstronność tej debaty? Komitet Dariusza Polowego? - powiedział nam Mirosław Lenk, gdy spytaliśmy go, czy przyjmie zaproszenie Dariusza Polowego.
M. Lenk dodał, że jego zdaniem bezstronność debaty może być zagwarantowana tylko wtedy, gdy będą ją prowadzić dziennikarze. - Ja mógłbym w rewanżu zaprosić Dariusza Polowego do debaty w Hotelu Racibor, gdzie przyprowadziłbym moich zwolenników, ale co to da? Jestem otwarty na debatę, ale bezstronną, prowadzoną przez dziennikarzy - mówi M. Lenk.
O co chodzi z tą pyskówką?
Wspomniana w zaproszeniu Dariusza Polowego "pyskówka w zamkniętym studiu radiowym" to nawiązanie do debaty z 2014 w redakcji Radia Vanessa, w której wzięli udział Mirosław Lenk oraz Anna Ronin. Debatę wygrał wówczas Mirosław Lenk. A. Ronin do dziś twierdzi, że debata z 2014 roku została zmanipulowana (radna zarzuca przedstawicielom radia, że umożliwili M. Lenkowi wcześniejsze zapoznanie się z pytaniami).
[AKTUALIZACJA, godz. 10.57 24.10.2018 r.]
Dodajmy, że aktualni kandydaci na prezydenta Raciborza otrzymali wiadomości z Radia Vanessa z prośbą o kontakt w sprawie debaty. Mirosław Lenk odpowiedział na wiadomość i wyraził chęć wzięcia udziału w debacie.
Dariusz Polowy nie odpowiedział na wiadomość zachęcającą do kontaktu ws. debaty radiowej.
- Chciałem sprostować, że z nikim w tej sprawie nie rozmawiałem. Dostałem informację wieczorem, że proszę o kontakt w sprawie debaty. To jest wszystko, co dostałem. Ciężko pracuję w tej kampanii, a oprócz tego próbuję jeszcze zarobić na życie. Dlatego nie jest tak, że ja będę odpowiadał na każdy sms, otrzymany gdzieś w środku nocy - dodaje D. Polowy.
[AKTUALIZACJA, godz. 15.15, 24.10.2018 r.]
- W ciągu dnia kilka razy dzwoniliśmy do Dariusza Polowego w sprawie debaty. Nie odbierał telefonów lub połączenie było zajęte. Nie oddzwonił do nas. Dlatego zdecydowaliśmy się na wysłanie wiadomości sms w sprawie debaty. W sumie wysłaliśmy do Dariusza Polowego trzy takie wiadomości, ostatnią około godz. 19.30 - zaznaczają przedstawiciele Radia Vanessa.
Debata Radia Vanessa miała zostać zorganizowana we wtorek 30 października na podobnych zasadach do tej sprzed czterech lat, a więc we współpracy wszystkich lokalnych redakcji. Jednak wszystko wskazuje na to, że w tym roku radiowa debata z udziałem kandydatów na prezydenta Raciborza nie dojdzie do skutku.
Przypomnijmy, w I turze wyborów prezydenckich Dariusz Polowy zdobył 5110 głosów (26,7%). Na Mirosława Lenka oddano 5072 głosy (26,5%).
Trzecie miejsce zajął Michał Fita (4643 głosów czyli 24,3%), czwarty wynik osiągnęła Ludmiła Nowacka (2146 głosów czyli 11,2%), a piąte miejsce przypadło Robertowi Myśliwemu (2143 głosów czyli 11,2%).
II tura wyborów odbędzie się 4 listopada. Szczegółowe wyniki wyborów na prezydenta Raciborza dostępne są tutaj: Polowy i Lenk w drugiej turze. Wyniki wyborów w Raciborzu.
Zobacz również:
Ludzie:
Dariusz Polowy
Radny, były prezydent Raciborza
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
22 komentarze
Tylko pytam - ~SKjużzajęte - ty myślisz że oni twoje anonimowe pytania czytają? Naprawdę tak myślisz? Wiesz co przestań się trudzić i zadaj to pytanie na pierwszej sesji pisemnie albo ustnie odważnie z imienia i nazwiska a anonimowo to ty se możesz :)
A może zatrudnić ma pana W. Krzyżeka który nawet nie startował na radnego w 2018 roku a w 2010 roku dostał......uwaga.......76 głosów (mandat radnego przeszedł mu daleko koło nosa). A w 2014 w wyborach jednomandatowych to nawet T. Wojnar się wycofał z ubiegania o kolejną kadencję. Taka prawda! Takie kozaczki :)
Czas na trudne pytania: 1. Przez 4 lata radni NaM (Tomaszewska, Szczasny, Klima, Fiołka) oraz Fita/Szukalska/Ronin przekonywali, że funkcja drugiego wiceprzewodniczącego rady miasta jest zbędna. Tym bardziej po wprowadzeniu elektronicznego systemu liczenia głosów. Jaki jest dziś pogląd radnych koalicji większoszosciowej Polowy/Ronin/Fita na ten temat? 2. Wyżej wymienieni zarzucali większości koalicyjnej Lenka, że nie dopuszczają do funkcji w radzie radnych opozycji. Czy dzisiejsza większość Polowy/Ronin/Fita/PiS zamierzają postępować jak poprzednicy, czy pokażą bardziej otwarty na dialog z opozycją samorząd? 3. Kandydatka na prezydenta Anna Ronin 4 lata temu przekonywała, że drugi wiceprezydent jest niepotrzebny. Czy obecna koalicja Polowy/Ronin/Fita/PiS powoła 2 wiceprezydentów? Kto ewentualnie będzie drugim? Proszę o odpowiedź w imię transparentności samorządu. Dziękuję.
Panie Polowy czy ktoś z PiSu będzie wiceprezydentem?
Polowy, nie chcemy tu Pisu. Sio.
Też nie kupuję kota w worku
Chłop ma jakiś poważny problem z tą debatą, Albo naprawdę nie ma wiele do powiedzenia- albo tak się boi Lenka - Albo jedno i drugie. Przecież obecny prezydent to nie jest jakiś wybitny mówca i łatwo go rozliczyć za minione kadencje- unikanie tej debaty w radio na rzecz spotkania na rynku jest dla mnie podpadające. Nie kupuję kota w worku.
Czy Polowy miał w planach zaprosić rozwrzeszczanych narodowców i łysych kiboli do pomocy w debacie?
Nie spotkałem się jeszcze z (w domyśle po lekturze ostatniego z wpisów) z wulgarnym, publicznym zachowaniem urzędującego Prezydenta Miasta. Nie miałem także do czynienia z jakimkolwiek zapisem dokumentującym "pyskowanie" pana Mirosława Lenka. Oczywiście warto takie przypadki wskazywać i piętnować, ale czy w ogóle występują? Mam ogromne wątpliwości. Słuchałem poprzedniej debaty raciborskich kandydatów na prezydenta i z całą pewnością nie doszło na niej do choćby podejrzenia pyskówki. Może pan Dariusz Polowy inaczej niż większość ludzi definiuje słowo pyskowanie. Czy chodzi mu o nazywanie twarzy ludzkich pyskami?
ty panie -debata chyba nie czytasz prasy i nie wiesz jakiego języka używa czasem M. Lenk lub porównań. Szczególnie jak go ktoś z równowagi wyprowadzi.
@debata - Racibórz to nie Warszawa, w wielu miastach większych od Raciborza debaty nie było i nie będzie. Taka forma, że to dziennikarze mają brylować i mieszkańców reprezentować, wielu mieszkańcom nie odpowiada i radzę za nikogo głowy nie nastawiać czy ktoś "pyskuje", czy nie, bo głowę można stracić.
Panie Dariuszu albo trzeba autoryzować wpisy na fejsie albo zmienić ekipe na bardziej profesjonalną ,zebt takich żenujacyhc wpisów nie robiła.
Nazywanie zaplanowanej debaty kolejną pyskówką obnaża Pana intencje.Myśle,ze jesli powstrezyma Pan emocje na wodzy to żadnej pyskówki nie będzie - bo Mirosław Lenk raczej nie jest znany z pyskowania.Pana od tej strony nie znamy-bo unikasz Pan takich debat jak diabeł wody świeconej.
to co Pan proponujesz to nie debata prezydencka.Jak Pan nie wiesz to prosze sobie odtworzyć ostatnia debate prezydencka z Wodzisławia ,Warszawy
Dajcie sobie spokój z tą na siłę wymuszaną debatą, bo obaj się możecie rozłożyć. Mieszkańcy już zdanie sobie wyrobili , szkoda tylko, że połowa z nich nie głosowało. Na wybory ruszajcie!
Po co debata z Lenkiem? Przecież większość mieszkańców i tak źle go ocenia.
Ciekawe jak wyglądają szczegóły tej knajpianej debaty? Wolno wnosić alkohol? Kandydaci też mogą debatować przy piwie? To chyba na skalę ogólnopolską, znowu do wyśmiania w TVN, żeby debatę w browarze urządzać. A kto przygotuje pytania? Dziennikarze nie, bo nieobiektywni. No to kto? PiS? A może Pani Anna Ronin, z zawodu dziennikarka? To jakieś ustawiane do góry nogami. Pan Dariusz Polowy rzucił propozycją tylko do odrzucenia. Niech idą do Vanessy tylko postawią warunki - moderator jest obcokrajowcem i nie mówi po polsku.
Żeby ta debata była obiektywna, to dziennikarze spoza miasta musieli by być. Tutejsze media w mniejszym lub większym stopniu, miały kontakt z obecnie rządzącymi.
Nie będzie nam PiS w Raciborzu wprowadzał nowej mody na ustawiane debaty w knajpach.Premiera u Sowy i tak już nikt nie przebije.
A ilu to tych mieszkańców się w tej knajpie zmiesci? Przecież i tak media muszą to moderować -czy Pan Polowy o tym nie wie?
Jak już bardzo Pan Polowy musi mieć pewnego dziennikarza w debacie to niech dokoptują jako moderatora do tej debaty kogoś z radia maryja
Jakoś kandydaci na prezydenta warszawy nie mieli oporu ,żeby przyjść do państwowej telewizji co jest tubą PiS. .
A jak Polowy sie boi to niech dalej bajeczki wstawia o tym, że dabata musi być ucziwa?/ to Pan Polowy decyduje która debata jest uczciwa? dlaczego ta w knajpie ma byc uczciwa? bo Pan Polowy zna właścicielkę i maił tam wieczór wyborczy?
Nie dla takich pisowskich standardów w Raciborzu.!!!
Chodzą po mieście słuchy, że Mirek dostał poprzednio pytania, a też że ponoć go przygotowywała za pieniądze specjalna firma od wizerunku. Nie powiem skąd te pieniądze były na szkolenie tej firmy, ale to musiało być mokre szkolenie.
O, Mirek boi się debaty, która nie będzie ustawiona pod niego i w której nie będzie znał wcześniej pytań? Ciekawe :)
Tyle lat doświadczenia prezydenckiego a boi się spotkać z mieszkańcami. Szacunek dla Pana Polowego! To będzie nasz prezydent a nie prezydent dziennikarzy!
A może tym razem nie komentujmy. Zobaczmy co Polowy i Lenk ustalą.
A są jakieś reguły tej debaty w knajpce? Wygra kto będzie głośniej krzyczał? Bo nie skumałem o co chodzi.