Ksiądz Jan Szywalski o Matce Bożej Różańcowej z Sudołu
- Dziś wydaje się to niemożliwe, by bez pomocy dźwigów i innych maszyn budowlanych, wystawić wielką budowlę w niecały rok - pisze o dziejach kościoła w Raciborzu-Sudole ks. Jan Szywalski.
Sudół jest wizytówką Raciborza od strony południowej. Czech, czy inny gość zmierzający do naszego miasta mija herb Raciborza i wjeżdża do pierwszej jego dzielnicy, do Sudołu. Dzielnica zachowała dużo z wiejskiego charakteru. Widzimy zadbane domy, podwórza z maszynami rolniczymi i górujący nad miejscowością parafialny kościół o jasnych ścianach i złoconym czubku wieży. Dom Boży nosi tytuł Matki Bożej Różańcowej, jedyny o tej nazwie na raciborskiej ziemi. Odpust ma 7 października.
Miejscowość
Sudół jest dzielnicą miasta dopiero od 1978 r., przedtem była samodzielną miejscowością gminy Krzanowice.
Słowo Sudół jest prawdopodobnie uproszczeniem pierwotnej nazwy „Suchodół”. Można przypuszczać, że były tu suche tereny w odróżnieniu od pobliskiej Studziennej. Inni wyprowadzają nazwę od „suchego Padołu”, a więc od spływu zbierającego wody deszczowe, który był przeważnie suchy. Ów „Padół” jest częściowo skanalizowany, schowany pod ziemią i wychodzi dopiero na powierzchnię na ul. Topolowej. Niemiecka nazwa wioski brzmiała Sudoll, a w latach 1936 –1945 przekształcono ją na Trachkirch.
Pierwsza wzmianka o Sudole pochodzi z 1335 r. Wtedy biskup wrocławski Nanker podarował siostrom dominikankom w Raciborzu dziesięcinę z pól suchodolskich.
Warto przytoczyć dla porównania dane o miejscowości z międzywojennych czasów, dokładnie z r. 1929 r., aby je porównać z obecnymi. Wtedy Sudół liczył 842 mieszkańców, miał 98 koni, 265 sztuk bydła i 29 uli pszczelich. Jak czasy się zmieniły!
Kościelnie Sudół podlegał do 1889 r. bieńkowickiej parafii. Jednak już 1771 r. istniała tu kaplica św. Mikołaja. Stopniowo ją później rozbudowano tak, że w latach 1802 – 1804 powstał kościółek pod wezwaniem Zaślubin NMP. Duszpasterz z Bieńkowic był zobowiązany przyjeżdżać tu 12 razy w roku odprawić mszę św. W inne niedziele mieszkańcy Sudołu pielgrzymowali do Bieńkowic.
Wkrótce zaczęły się kłopoty: kościółek był zbudowany przy rowie; gdy padały deszcze lub nastały roztopy, kościół stał w wodzie, mury były mokre i niszczały. Okazał się wnet za mały dla rosnącej liczby mieszkańców.
W drugiej połowie XIX w. zrodziła się myśl budowy większego kościoła oraz plebanii. Ludzie chcieli mieć swojego duszpasterza i parafię.
Powstanie parafii w Sudole
Nie duchowni byli kiedyś inicjatorami nowych parafii, ale wola ludzi; księża często byli przeciwni. Proboszcz z Bieńkowic nie chciał utracić cząstki parafii jaką był Sudół. Wobec biskupa wrocławskiego argumentował, że odległość ze Sudołu do Bieńkowic nie jest duża, że dochody ewentualnego proboszcza będą niewystarczające.
Kuria biskupia we Wrocławiu uznała Sudół jako samodzielną parafię w 1889 r. Na początku duszpasterzował tu ksiądz Ryszard Barnert, kapłan na urlopie zdrowotnym, ale już w 1890 został mianowany proboszczem przez biskupa wrocławskiego ks. August Haack.