Pijany bezdomny spał na placu zabaw
11 czerwca mieszkańcy ulicy Hetmańskiej powiadomili dyżurnego Straży Miejskiej w Rybniku o mężczyźnie, który uciął sobie drzemkę na ławce przy bloku.
Strażnicy, którzy przyjechali we wskazane miejsce, obudzili mężczyznę. Była to znana naszym funkcjonariuszom osoba bezdomna. Funkcjonariusze przewieźli bezdomnego do komendy i sprawdzili, czy znajduje się pod wpływem alkoholu. Wynik badania był pozytywny. Mężczyzna zapytany, czy potrzebuje jakiejkolwiek pomocy, odmówił jej przyjęcia.
Komentarze
4 komentarze
Ten naród jest coraz głupszy,za chwilę za puszczenie bąka wsadzą cie do aresztu!
Pewnie dla wieśniaków to dziwne że ktoś się położył na ławce. Dziwi mnie podejście straży miejskiej do takiej sytuacji. Osoba która zadzwoniła na straż,powinna zostać obciążona za dojazd i interwencję straży. Straż miejska lub wiejska powinna pomagać bezdomnym a nie utrudniać im życie.
Tak się zastanawiam, drzemka to coś zabronionego ? Ten człowiek zrobił coś złego kładąc się na ławce że trzeba od razu dzwonić po straż ? Kraj chorych ludzi !
gdzie jest komentarz co napiszalem zniknol alle wasze kwadraty z autami czy z witrynami to nie znikaja