Wtorek, 5 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Sławomira, Zachariasza

RSS

Pożary, zalane drogi i piwnice czyli weekend strażaków z powiatu raciborskiego

04.06.2018 11:42 | 0 komentarzy | żet

Podczas minionego weekendu strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji dziewięć razy, interweniując w miejscowościach Krowiarki, Pietrowice Wielkie, Racibórz, Rudy, Turze oraz Zabełków.

Pożary, zalane drogi i piwnice czyli weekend strażaków z powiatu raciborskiego
Pożar budynku gospodarczego w Pietrowicach Wielkich (fot. OSP Pietrowice Wielkie).
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dwa pożary i powalone drzewa

W piątek 1 czerwca strażacy zawodowi oraz ochotnicy udali się do Turza, gdzie zapalił się kombajn do koszenia trawy (godz. 12.29). Pożar został ugaszony przez operatora pojazdu jeszcze przed przybyciem strażaków. Przyczyną zaprószenia ognia była wada kombajnu. Po dojeździe na miejsce strażacy ugasili trawę, która zajęła się ogniem od płonącej maszyny. Wartość strat oszacowano na kwotę 3 tys. zł, natomiast wartość uratowanego mienia to 100 tys. zł.

Tego dnia strażacy ugasili jeszcze pożar śmietnika przy ul. Głubczyckiej w Raciborzu (godz. 16.12), a także usunęli drzewa powalone na jezdnię ulicy Raciborskiej w Krowiarkach (godz. 16.20) oraz ścieżkę rowerową w rejonie ulicy Łąkowej w Zabełkowie (godz. 18.03).

Podpalenie i zalane piwnicy

W sobotę 2 czerwca strażacy ugasili pożar budynku gospodarczego w rejonie ulicy Żymierskiego w Pietrowicach Wielkich. Na miejscu działali zawodowcy oraz ochotnicy w sile trzech zastępów. Wartość strat oszacowano na kwotę 3 tys. zł. Przypuszczalnie ogień został zaprószony celowo przez osoby nieustalone.

O godz. 15.57 strażacy-ochotnicy udali się na ulicę Rybnicką w Rudach, aby wypompować wodę z zalanej piwnicy. Tego samego dotyczyła interwencja z godz. 16.12 przy ul. Powstańców Śląskich.

Błoto i fałszywy alarm

3 czerwca ochotnicy usunęli błoto z jezdni ulicy Wyzwolenia w Krowiarkach (godz. 15.02). Tego dnia strażacy zawodowi z Raciborza udali się również do obiektu przy ul. Eichendorffa, gdzie uruchomił się alarm przeciwpożarowy. Na miejscu okazało się, że alarm był fałszywy.