Alkomat w oku? Dwóch nietrzeźwych wpadło dzięki czujności dzielnicowego
Dzielnicowy z Kuźni Raciborskiej zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę. Kilka godzin później pomógł w zatrzymaniu pijanego kierowcy volkswagena.
Najpierw dzielnicowy z Kuźni Raciborskiej zwrócił uwagę na rowerzystę. Tor jazdy wskazywał, że może być nietrzeźwy. Dzielnicowy sprawdził stan trzeźwości rowerzysty.Okazało się, że 44-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego kierował rowerem mając promil alkoholu.
- Niestety to nie było jedyne przewinienie cyklisty, po sprawdzeniu go w policyjnym systemie okazało się, że miał on już sądowny zakaz prowadzenia rowerów. Za jazdę pod wpływem alkoholu został ukarany mandatem karnym, natomiast za niestosowanie się do zakazu odpowie przed sądem - informuje sierż. szt. Paweł Malcharczyk z KPP w Raciborzu.
W trakcie obchodu dzielnicowy otrzymał jeszcze informację o kierującym volkswagenem golfem 60-latku, który może być nietrzeźwy. Przekazał ją kolegom z komisariatu, którzy zatrzymali kierowcę volkswagena na ul. Rudzkiej w Babicach. 60-latek wydmuchał prawie dwa promile alkoholu. Poza utratą prawa jazdy grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
źródło: KPP Racibórz, oprac. żet