Szajka kradła akumulatory w Wodzisławiu
Wodzisławscy policjanci zatrzymali szajkę złodziei, która w przeciągu ostatniego tygodnia dokonała szeregu włamań do samochodów i kradzieży akumulatorów. 53-latek, który dopuścił się przestępstw w warunkach powrotu do przestępstwa został tymczasowo aresztowany. Jego młodszy wspólnik pozostaje pod dozorem policji.
W miniony piątek w Turzy Śląskiej przy ulicy Kolejowej, policjanci zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy usiłowali włamać się do garażu i ukraść trzy akumulatory, tłumik samochodowy oraz butlę z gazem. Trzeci ze sprawców zbiegł. W czasie, gdy policjanci pracowali nad ustaleniem trzeciego złodzieja doszło do kolejnej kradzieży.
Następnego dnia z pięciu samochodów osobowych zaparkowanych przy ulicy Bogumińskiej skradziono 5 akumulatorów. Z kolei w nocy z 21/22 kwietnia w tym samym miejscu, włamano się do dwóch samochodów ciężarowych i skradziono cztery akumulatory. Kryminalni wiedzieli już, że włamań musi dokonywać ta sama grupa osób. Stróże prawa przypuszczali, że złodzieje będą chcieli sprzedać skradziony łup, dlatego postanowili sprawdzić okoliczne skupy złomu. Nie mylili się.
W wyniku czynności operacyjnych, w poniedziałek przy jednym ze skupów zauważyli tego samego mercedesa, którym złomiarze poruszali się podczas kradzieży w Turzy Śląskiej. Policjanci dokonali kontroli pojazdu i osób w nim podróżujących. Zatrzymano dwie osoby. W toku czynności, młodszemu udowodniono i przedstawiono 3 zarzuty dotyczące włamań i kradzieży 9 akumulatorów. Starszy, to recydywista, który odpowiada za szereg włamań do samochodów dokonanych w okresie od 7 do 22 kwietnia. Oboje przyznali się do swoich czynów. Wobec 25-latka zastosowano dozór policji. 53-latek został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
Komentarze
