Pijany mieszkaniec Skrzyszowa wpadł pod motorower
Policjanci ustalają dokładny przebieg zdarzenia drogowego, do którego doszło na ulicy Dąbrowskiego. W wyniku zdarzenia niegroźnie ranny został 65-letni mężczyzna. Jak się okazało, mieszkaniec Skrzyszowa pijany wtargnął wprost pod nadjeżdżający motorower.
O niebywałym szczęściu może mówić 65-letni mieszkaniec Skrzyszowa, który 11 kwietnia około 22.40 wracał do domu. Na ulicy Dąbrowskiego, mężczyzna nie posiadając żadnych odblasków, dodatkowo pod działaniem alkoholu wtargnął na jezdnię wprost pod jadącego motorowerzystę. 37-letni kierujący nie miał szansy uniknąć zderzenia z mężczyzną. 65-latek z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala. Na szczęście jego życiu, ani zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak sprawdzili policjanci, kierujący motorowerem jastrzębiain był trzeźwy. Natomiast 65-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dokładny przebieg zdarzenia ustalają jastrzębscy stróże prawa.