Piątek, 8 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Gotfryda, Hadriana

RSS

Miasto chce zlikwidować bibliotekę. Mieszkańcy protestują

18.03.2018 07:00 | 6 komentarzy | juk

Biblioteka w Krzyżkowicach jest nam potrzebna. W momencie jej zamknięcia wiele osób, w tym seniorów i dzieci, nie będzie miało możliwości korzystania z bezpłatnego dostępu do książek czy komputera – mówią oburzeni pomysłem likwidacji książnicy mieszkańcy Pszowa.

Miasto chce zlikwidować bibliotekę. Mieszkańcy protestują
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Na lutowych obradach pszowscy radni opiniowali projekt uchwały o zamiarze likwidacji krzyżkowickiej biblioteki. Przypomnijmy, że pomysł pojawił się już w zeszłym roku. Informowaliśmy o tym na łamach „Nowin Wodzisławskich” i portalu Nowiny.pl w maju. Część pszowskich radnych nadal nie chce utrzymywać filii. Głównym argumentem jest fakt, że bibliotekarka, która obecnie pracuje w książnicy, wkrótce odchodzi na emeryturę. Według włodarzy jest to idealny moment, aby ją zamknąć, ponieważ w takiej sytuacji nikt nie straciłby pracy.

Koszty

Pszowski urząd przedstawił koszty utrzymania biblioteki za 2017 r. Kształtowały się one na poziomie nieco ponad 52 tys. zł. Głównym wydatkiem, sięgającym około 31 tys. zł było wynagrodzenie pracownika. Na decyzję o zamiarze likwidacji wpłynęły również problemy lokalowe filii. Mieści się ona w prywatnym budynku, który biblioteka wynajmuje. Roczny czynsz wynosi równo 15 tys. zł. - Być może koszty utrzymania biblioteki nie są wysokie. Ale czy zasadne jest, by miasto utrzymywało trzy książnice? Moim zdaniem nie - mówi nam Katarzyna Sawicka-Mucha, burmistrz Pszowa. Magistrat przyjął, że gdyby w lutym podjęto decyzję o likwidacji filii, zakończyłaby ona swoją działalność z końcem sierpnia. Do tego czasu koszty jej utrzymania wyniosłyby około 35 tys. zł. W takim wypadku zaoszczędzono by nieco ponad 17 tys. zł. Tę kwotę praktycznie w całości przeznaczono by na przeprowadzkę książnicy i remonty w wynajmowanym obiekcie. Burmistrz Pszowa dodaje, że jeżeli radni podjęliby decyzje o zamknięciu filii, to wówczas wydłużono by czas pracy w głównej siedzibie biblioteki. - Myślę, że mieszkańcy nie odczuliby żadnych uciążliwości z powodu zamknięcia filii w Krzyżkowicach. Zwłaszcza że nasza biblioteka oferuję dowóz zamówionych książek do domu czytelnika - mówi.