środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Adrian nie wykorzystał swojej szansy

26.02.2018 14:10 | 0 komentarzy | acz

Podejrzany o zabójstwo siedemnastoletniej Alicji Adrian P. w 2016 roku został zwolniony warunkowo z raciborskiego poprawczaka. Wszystko wskazywało na to, że zrozumiał swój błąd. Jak mówił, chciał się ustatkować. Wkrótce urodziło mu się dziecko.

Adrian nie wykorzystał swojej szansy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Tym co wydarzyło się na początku lutego za garażami przy ul. Łokietka do dziś żyje cały Rybnik. Wstrząśnięci są nie tylko mieszkańcy Łokietka i Hutniczej, które sąsiadują z ciągami garaży i sąsiedzi z ulicy Czwartaków w Boguszowicach, gdzie mieszkała zamordowana nastolatka. W to co się stało, nie dowierzają również znajomi Adriana P. Dwudziestolatek 6 lutego został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Jest podejrzany o zamordowanie siedemnastoletniej Alicji. – Na ciele zmarłej ujawniono ślady duszenia i rany głowy – mówi prokurator Joanna Smorczewska z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Miał dobra opinię

Jak się okazuje Adrian P. w przeszłości wszedł już w konflikt z prawem. Mając zaledwie kilkanaście lat dokonał napadu. Został umieszczony w Zakładzie Poprawczym i Schronisku dla Nieletnich w Raciborzu. – Trafił do nas w 2014 roku – przyznaje Grzegorz Bulenda, dyrektor raciborskiego poprawczaka. Jak się dowiedzieliśmy, po napadzie sam zgłosił się na policję. Dobrowolnie poddał się karze, wyraził skruchę i obiecał poprawę. – Gdy dowiedzieliśmy się, co wydarzyło się w Rybniku nie mogliśmy uwierzyć. Większość pracowników i osób, która go znała była zszokowana. W naszym zakładzie funkcjonował bardzo dobrze. Brał udział w zajęciach uwrażliwiających i korzystał z przepustek. Będąc u nas robił kursy zawodowe, aby móc się odnaleźć po wyjściu. Miał naszą zgodę na pracę poza zakładem – tłumaczy dyrektor.

Tragiczny finał imprezy

Adrian P. miał na tyle dobra opinię, że w czerwcu 2016 roku został warunkowo zwolniony z zakładu poprawczego. Został objęty nadzorem kuratora i objęty okresem próbnym. Wkrótce urodziło mu się dziecko. W nocy z 2 na 3 lutego 2018 roku Adrian P. bawił się w dyskotece w centrum Rybnika. Była tam również 17-letnia Alicja F. Młoda mieszkanka Boguszowic, która nad ranem szukała odwozu do domu. Obiecała matce, że o godzinie 7.00 już będzie w mieszkaniu. Ciało kobiety znaleziono w sobotę 3 lutego za garażami przy ulicy Łokietka. Makabrycznego odkrycia dokonał jeden z kierowców. Na miejsce wezwano policję. Dopiero po kilku godzinach udało się ustalić tożsamość denatki, bo przy ciele nie znaleziono żadnych dokumentów. Po kilku godzinach policjanci dotarli do jej znajomych oraz rodziny. Następnie, w oparciu o zeznania świadków, odtworzyli to, co działo się z nią od piątkowego wieczoru do sobotniego poranka.