W mgnieniu oka – miniony rok w gminie Kornowac
Podsumowanie 2017 roku w Gminie Kornowac.
Statuetka MIESZKO 2016 dla Wiesławy Bochynek
Gospodarzem ubiegłorocznej Gali MIESZKO AD 2016 była gmina Kornowac. W Gościńcu „Zodiak” w Rzuchowie, nagrodę specjalną z rąk starosty raciborskiego odebrała m.in. dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Kornowacu Wiesława Bochynek, wyróżniona za całokształt swej działalności. Kreująca od ponad ćwierć wieku kulturę w pięciu nowoczesnych placówkach gminy, nie tylko stara się ożywić codzienność zarówno tych małych, jak i starszych mieszkańców, ale też dostarcza niezapomnianych wrażeń artystycznych, kształtuje tradycje i zwyczaje, uatrakcyjnia czas wolny, a przede wszystkim wpaja wartości, które podnoszą świadomość kulturalną uczestników rozlicznych imprez i zajęć.
W Kornowacu powstało Gminne Koło PTTK
Podczas marcowego zebrania miłośników turystyki w Pogrzebieniu, utworzono Gminne Koło PTTK w Kornowacu. W trakcie spotkania założycielskiego oficjalnie rozdano legitymacje członkowskie, a także wybrano na 4–letnią kadencję pięcioosobowy zarząd, którego prezesem został Andrzej Titarenkow, zastępcą – Antoni Siedlaczek, sekretarzem – Michał Krasek, skarbnikiem – Karina Rek, a członkinią – Beata Krzemień. Powołano też komisję rewizyjną, w składzie: Jacek Kuźmiński – prezes, Maria Burda – wiceprezes i Eugeniusz Małczok – członek.
Gminny konkurs ozdób i potraw wielkanocnych
Tradycyjny kiermasz wielkanocny pozwolił rozkoszować się smakami tradycyjnych potraw i zachwycał barwą i różnorodnością ozdób świątecznych. Panie z kół i stowarzyszeń przygotowały od dań mięsnych, faszerowanych poprzez pasztety, sałatki, po ciasta, torty i rozmaite desery. Komisja oceniająca świąteczne żurki za najlepszy uznała ten ugotowany przez panie z KGW Kobyla. W tym roku wśród gości nie zabrakło przedstawicieli z zaprzyjaźnionej czeskiej Branki.
Modlili się od gradu i rzucali jajkami
Od 140 lat organizowana jest procesja ku czci św. Floriana, której początek dało potężne gradobicie w Pogrzebieniu. Każdego roku, 4 maja mieszkańcy przemierzają miejscowość i okoliczne pola, aby modlitwą błagać Pana Boga o urodzaj oraz o zachowanie od klęsk, takich jak ta, która nawiedziła niegdyś wieś. W ubiegłorocznej procesji brało udział ośmiu jeźdźców i pięć zaprzęgów. Zgodnie ze zwyczajem, na boisku młodzieży salezjańskiej, na pamiątkę gradobicia dzieci i dorośli podrzucali ugotowane na twardo jajka.