Skrzyżowanie zostanie przebudowane, ale nieprędko
Skrzyżowanie przy rydułtowskim rynku to zmora wielu kierowców. W godzinach szczytu trzeba się naczekać, żeby przez nie przejechać. Przez długi czas nie było nadziei na rozwiązanie problemu. Teraz pojawiło się światełko w tunelu.
Powiat planuje przygotować projekt przebudowy skrzyżowania w centrum Rydułtów. Chodzi o skrzyżowanie ulic Traugutta, Plebiscytowej i Bema, które są drogami powiatowymi, z ulicą Ofiar Terroru, czyli drogą miejską.
Z góry wiadomo, że projektowanie zajmie dużo czasu. Zanim powstanie ostateczny projekt przebudowy, konieczne będzie przeprowadzenie analiz i stworzenie koncepcji. Dlaczego? Trzeba wykonać niezbędne pomiary ruchu i inne badania, które dadzą odpowiedź na pytanie, jakie rozwiązania zastosować, by skrzyżowanie miało jak najlepszą przepustowość i się nie korkowało. - Zakładamy, że projektowanie i analizy potrwają przez całe pierwsze półrocze 2018 r. - zapowiada członek zarządu powiatu wodzisławskiego, Leszek Bizoń.
Pieniądze na przygotowanie projektu mają się znaleźć w przyszłorocznym budżecie powiatu wodzisławskiego. Połowę środków na projekt przekażą Rydułtowy. Wiceburmistrz Rydułtów Marcin Połomski podkreśla, że jednym z problemów do rozwiązania jest z pewnością lewoskręt z ul. Traugutta na ul. Bema. - Jest za krótki. Mieszczą się tam 3-4 samochody. Pozostałe, jeśli nie mają już miejsca, blokują pas do jazdy prosto. Tak samo autobus, szczególnie przegubowy, który skręca w lewo. Ten lewoskręt powinien zostać wydłużony - mówi wiceburmistrz. Dodaje, że rozwiązaniem może być wykorzystanie miejsc postojowych przy ul. Traugutta, a także zmiana lokalizacji samej sygnalizacji. – Sama sygnalizacja świetlna na ul. Tragutta jest dość mocno odsunięta od skrzyżowania. Samo jej przesunięcie spowoduje, że zyska się trochę miejsca - wyjaśnia Marcin Połomski.
Rydułtowy przedstawią swoje wnioski przedstawicielom starostwa. - Mamy swoje propozycje jak usprawnić skrzyżowanie. Uważamy też, że przeprojektowania i wymiany wymaga sama sygnalizacja świetna - mówi wiceburmistrz Połomski. Włodarz uważa, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie tzw. inteligentnej sygnalizacji, która reagowałaby na natężenie ruchu.
(mak)
Komentarze
4 komentarze
Korki wzięły się chyba z próby poprawienia sytuacji, gdy po godz. 14 blokował się wjazd z ul. Ofiar Terroru (pracownicy kopalni po pracy - jeden raz dziennie, bez sobót i niedziel o ile pamiętam). I były tylko wtedy. Więc ktoś zapragnął to poprawić i korki są o zupełnie dziwnych porach, a na ul. Traugutta to często dłuższy, niż przedtem na Ofiar Terroru. Najlepsze w tym jest to, że od Ofiar Terroru też jest, czyli nic się nie poprawiło. Krótszy co prawda, ale jest. Wystarczy wrócić do tych zupełnie starych ustawień. To na początek. I pomyśleć, co dalej.
odblokować ul. Benedykta (stara apteka)
Nie wiem,czy ktoś zauważył, że w momencie kiedy jest awaria sygnalizacji korki znikają.
zróbcie rondo to najlepsze rozwiązanie , a korków przedtem nie było tylko jakiś oszołom zmienił czas palenia się świateł i teraz są korki!
