Co dalej z jedną z najruchliwszych dróg w województwie?
Mieszkańcy i włodarze nie kryją rozgoryczenia wynikami konkursu na budowę i przebudowę dróg wojewódzkich. Przypomnijmy drogi wojewódzkie w Wodzisławiu, Mszanie i Rydułtowach nie mają szans na gruntowny remont.
Formalnie wniosek o dofinansowanie przebudowy dróg składał Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach, który jest administratorem DW 933 w Wodzisławiu i Mszanie (ul. Jastrzębska i Wodzisławska) oraz DW 935 w Rydułtowach (ul. Raciborska). Wnioski dotyczące przebudowy tych dróg zostały ocenione nisko, uplasowały się 20. i 21. miejscu. Znacznie lepiej wypadły wnioski dotyczące budowy dwóch odcinków Regionalnej Drogi w Raciborzu i Rybniku. Oba odcinki załapały się na dofinansowane. W kuluarach słychać, że w takim rozstrzygnięciu nie było przypadku. - Być może jest to potwierdzenie tego, co już od jakiegoś czasu słychać, że starosta rybnicki Mrowiec ma dobre „chody” w urzędzie marszałkowskim. W każdym razie lepsze niż prezydent Kieca (włodarz Wodzisławia – przyp.red.) – mówi nam jeden z samorządowców, z którym rozmawialiśmy na temat wyników konkursu na drogi wojewódzkie. Obaj samorządowcy - Damian Mrowiec i Mieczysław Kieca – współpracują w Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego. Mrowiec od niedawna jest przewodniczącym Związku, Kieca jego zastępcą. Wcześniej to prezydent Wodzisławia był przewodniczącym.
Absurdalne tezy, wyniki jednoznaczne
Nie brak też głosów, że wnioski dotyczące dróg w powiecie wodzisławskim zostały tak skonstruowane, by uzyskać niewielką liczbę punktów. Na takie stawianie sprawy obrusza się ZDW. – Nawet nie chcę tego komentować. Ktoś, kto tak mówi, nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele pracy włożyliśmy w opracowanie tych wniosków. To pytanie do komisji konkursowej, dlaczego tak, a nie inaczej oceniła nasze wnioski – mówi krótko Ryszard Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Co nie zmienia faktu, że akurat oba wnioski dotyczące dróg wojewódzkich w powiecie wodzisławskim znalazły się na ostatnich miejscach. – Będziemy składać odwołanie od wyników konkursu – zaznacza jednak Pacer.
Komentarze
7 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
A co Raciborska w Rydułtowach ,już zwykła miedza polna jest lepsza, co się stanie jak zasili ją droga nowo budowana Pszczyna- Racibórz, odcinek w Radoszowach jest fatalny tam już nawet łatanie nie pomaga, przecież jak mi wiadomo było blisko do remontu był brany pod uwagę, co się stało że wyremontowana nie będzie ?....
CD z którego korzystać obecnie nie można bo jest zamknięty na cztery spusty i straszy. A droga 933 może jest jedną z gorszych w naszym regionie ale nic nie stoi na przeszkodzie aby pozalepiać tam dziury i można normalnie po niech jechać.
@idla - czy droga jest zamknięta tak jak linia kolejowa z Wodzisławia do Jastrzębia? Nie. Można z niej normalnie korzystać więc chyba nie jest tak źle. Niech więc czeka na swoją kolejkę. Inne projekty okazały się ważniejsze i powinieneś się cieszyć że jeden z nich dotyczy dworca w Wodzisławiu.
Arteks co ty wypisujesz? Drogą na Jastrzebie jechać sie nie da,inni maja dostawac kasę bo mają chody? Nie liczy sie w jakim stanie jest droga,tylko chody? Zniszczono droge podczas budowy A1 i tak teraz ma zostac?
Jest mega sprawiedliwie! Racibórz o którym prawie w ogóle zapominano na finansowej mapie województwa - wreszcie dostanie kasę na nową drogę, Rybnik dostał nagrodę za to, że od co najmniej 10 lat za własną kasę przygotował plany budowy nowej drogi i w dodatku w dużej mierze dołoży do jej budowy z własnych środków. Wodzisław dostał kasę na centrum przesiadkowe - wcale nie mniej ważne od remontu dróg. Jastrzębie wcześniej zrealizowało projekt nowej obwodnicy, a Mszana dostała kasę po oddaniu do użytku autostrady na remonty dróg. O co się więc rzucać? Droga 933 kiepska? A może dlatego, że jest źle utrzymywana. Pozalepiać dziury nowymi dywanikami i można jeszcze kilka lat po niej pojeździć.
Kiecy to nawet w województwie nie lubią?