Przeszkolą bezrobotne kobiety i jeszcze im za to zapłacą
Powiatowy Urząd Pracy w Raciborzu zdobył środki finansowe na program szkoleniowy dla bezrobotnych kobiet w wieku 30+. O znaczeniu szkoleń dla skutecznego poszukiwania pracy, stypendiach oraz potrzebach lokalnego rynku pracy z dyrektorem Mirosławem Ruszkiewiczem rozmawiał Wojtek Żołneczko.
Dotychczas programy aktywizacyjne PUP były kierowane albo do ludzi młodych - do 30. roku życia, albo dla ludzi starszych - powyżej 50. roku życia. Skąd zmiana w kierunkowaniu tej pomocy?
Pomoc dla tamtych grup bezrobotnych, osób w młodym wieku i starszych, nadal działa. Natomiast program „Aktywni 30+” jest naszą odpowiedzią na działania Wojewódzkiego Urzędu Pracy, który ogłosił konkurs na aktywizację osób bezrobotnych powyżej 30. roku życia. Postanowiliśmy pomóc również tej grupie osób, napisaliśmy projekt i otrzymaliśmy środki na finansowanie szkoleń. Pamiętajmy, że ten program nie ma górnego ograniczenia wiekowego.
W powiecie raciborskim zdecydowanie więcej jest bezrobotnych kobiet niż mężczyzn. Ten program ma na celu aktywizację pań?
Rzeczywiście, program jest dosyć mocno skoncentrowany na kobietach. Widzimy w naszych rejestrach dużo kobiet, które potrzebują nowych kwalifikacji. Wyraźnie widać, że kobiety powracają na rynek pracy po okresie macierzyństwa i zdarza się, że ich kwalifikacje nie są dostosowane do obecnych warunków. Zaradzić temu ma właśnie program „Aktywni 30+”. Wiemy w jakiej sytuacji jesteśmy jeśli chodzi o rynek pracy, na którym obecnie pracownicy grają pierwsze skrzypce, zmieniają pracę, szukają lepszych warunków, stąd wiele wakatów. W przypadku wielu osób bezrobotnych, aby otrzymać pracę, wystarczy się przeszkolić i zdobyć odpowiednie certyfikaty.
Ludzie:
Mirosław Ruszkiewicz
Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu.