Kieca do wicepremiera Morawieckiego: obniżcie ceny gazu i oleju opałowego
Mieczysław Kieca - jako przewodniczący zarządu Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego, napisał do wicepremiera i ministra finansów, Mateusza Morawieckiego. Temat pisma - za wysokie ceny gazu i oleju opałowego, a także brak wsparcia państwa, jeśli chodzi o termomodernizacje prywatnych domów.
Mieczysław Kieca skierował do wicepremiera Mateusza Morawieckiego apel o zmniejszenie cen gazu i oleju opałowego, np. poprzez obniżenie akcyzy i VAT-u, a także o to, by państwo przeznaczyło środki na to, by właściciele nieruchomości mieszkalnych mogli przeprowadzać termomodernizacje. - Wszystkie samorządy z terenu Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego od dawna prowadzą szereg działań mających na celu ograniczenie tzw. niskiej emisji oraz poprawę jakości powietrza. Są programy walki z niską emisją, są dotacje do wymiany starych kotłów na nowe, są akcje edukacyjne, a jednak problem nadal pozostał, ponieważ jego skala znacząco wykracza poza możliwości mieszkańców i samorządy lokalne - napisał Mieczysław Kieca.
Nie podłączają się, bo za drogo
Kiecy tłumaczy, że sama inwestycja wymiany kotła czy przyłączenia do sieci ciepłowniczej czy gazowej - choć kosztowna, to nie jest aż tak dużym problemem, jak późniejsze koszty eksploatacjne nowego źródła ciepła. Poza tym takie przyłączenie wiąże się z tym, że trzeba poddać budynek termomodernizacji, a "koszt przewyższa wymianę źródeł ciepła i stanowi barierę nie do przejścia dla znacznej części właścicieli budynków". Taki stan rzeczy zniechęca wielu mieszkańców do podejmowania tego rodzaju proekologicznych działań.
- Dlatego też - dla uzyskania jakichkolwiek realnych efektów - wszelkie działania naszego społeczeństwa winny zostać poparte środkami z budżetu państwa - uważa Mieczysław Kieca.
To nic nie da
Odpowiedzi udzielił Wiesław Janczyk, sekretarz stanu w ministerstwie finansów. Podkreślił, że na obecny poziom cen paliw, w tym oleju opałowego i gazu ziemnego, mają wpływ przede wszystkim czynniki zewnętrze (m.in. ceny ropy naftowej na rynkach światowych czy znaczne osłabienie złotówki w stosunku do dolara), a nie polityka rządu. - Ceny detaliczne oleju opałowego należą do kategorii cen umownych, tj. ustalanych przez producentów w oparciu o mechanizmy rynkowe. Oznacza to, że rząd nie ma bezpośredniego wpływu na kształtowanie ich poziomu. Ceny gazu ziemnego co prawda są zatwierdzane przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, ale również w oparciu o realia rynkowe - czytamy w odpowiedzi ministerstwa finansów.
Ministerstwo wyraźnie podkreśliło, że ewentualnie obniżenie akcyzy na paliwa opałowe nie byłoby jednoznaczne z obniżeniem can detalicznych paliw, bowiem obniżka akcyzy może być "przechwycona" przez producentów i dystrybutorów paliw, a w praktyce konsumenci mogą jej w ogóle nie odczuć. - Zatem obniżka akcyzy na przedmiotowe paliwa wydaje się niecelowa, gdyż doprowadziłaby do spadku wpływów budżetowych przy jednoczesnym braku efektu w postaci znaczącego spadku cen oleju opałowego i gazu ziemnego - odpowiada ministerstwo.
Nie ma też raczej szans na obniżenie stawki VAT. Tłumaczenie ministerstwa jest takie, że Polska jako kraj członkowski UE, stosuje stawkę, która wynika z różnych regulacji (opisanych w odpowiedzi ministerstwa). W sprawie środków na termomodernizacje ministerstwo milczy.
Ludzie:
Mieczysław Kieca
Prezydent Wodzisławia Śl.
Komentarze
7 komentarzy
~ciekawy
miecio jeździł do komoruskiego z poparciem miejskich władz więcej razy,pewnie później były wspólne polowania i biesiady
Panie Prezydencie Wodzisławia Śląskiego jest Pan taki euroentuzjasta , to też powinien Pan wiedzieć , że wysokość VAT i akcyzy na paliwa ( w tym gaz i olej opałowy) regulują unijne przepisy , do których członkowie UE muszą się dostosować , więc rząd ma związane ręce . Proszę nie bić piany.
Panie Prezydencie Wodzisławia Śląskiego jest Pan taki euroentuzjasta , to też powinien Pan wiedzieć , że wysokość VAT i akcyzy na paliwa ( w tym gaz i olej opałowy) regulują unijne przepisy , do których członkowie UE muszą się dostosować , więc rząd ma związane ręce . Proszę nie bić piany.
ministerstwo tłumaczy się jak zwykle że Unia i ze nie można...! kto zużywa gaz do ogrzewania swojego domu niech ma możliwość odliczenia akcyzy od podatku w PIT i problem z głowy nikt obniżki nie przechwyci!!!!!!!!!!!! można?
obserwator- nic nie wysyłał, doręczył osobiście :)
http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,29-prezydentow-miast-podpisalo-deklaracje-poparcia-dla-b-komorowskiego-wsrod-nich-wlodarz-wodzislawia,wia5-3266-10014.html
Wie ktoś może ile takich listów wysłał w poprzednich latach Pan przewodniczący zarządu Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego Kieca do swoich kumpli z PO? I co mu odpisali?
Co do gazu to się zgadzam z Panem prezydentem.Ale olej opalowy nie jest ekologicznym źródłem ogrzewania.Wystarczy spojrzeć na samochody z silnikani diesla jak trują. Gdyby wszyscy przeszli na ogrzewanie na olej opałowy mielibyśmy taki sam kłopot z benzoporenem i pyłami zawieszonymi jak obecnie przy spalaniu węgla. No może trochę mniejszy.Tylko ogrzewanie gazowe jest eko ,geotermia ew.ciepłownie ze swoimi filtrami spalin.