Matuszczyka zostanie wyremontowana

– Najgorzej jest rano, między godz. 5.00 a 7.00. Puste ciężarówki jadą po żwir i niesamowicie dudnią. Latem nie można okna otworzyć, hałas jest tak nieznośny. Do tego spaliny, które musimy wdychać – mówi nam jeden z mieszkańców os. Dąbrówki. Dodaje, że hałas jest potęgowany przez nierówności w nawierzchni ul. Matuszczyka.

Ile można czekać?

Mieszkańcy bloków przy ul. Matuszczyka liczyli na to, że wraz z budową tzw. drogi zbiorczej ekrany akustyczne zostaną ustawione. Owszem, pojawiły się, ale tylko na przebudowanej ul. 26 Marca i przy ul. Armii Krajowej. – Czy my jesteśmy mieszkańcami drugiego sortu? Przecież wraz z powstaniem drogi zbiorczej my także odczuwamy skutki zwiększonego natężenia ruchu. Czekamy na ekrany cztery lata i nic – dodaje mieszkaniec.

Nie było pieniędzy...

Miasto tłumaczy, że w momencie opracowywania projektu całej drogi zbiorczej powstał projekt przebudowy ul. Matuszczyka. Dokonano szacunków natężenia hałasu na podstawie prognozy natężenia ruchu. Od samego początku projekt przebudowy drogi uwzględniał również ustawienie ekranów na określonych odcinkach przy os. XXX–lecia i os. Dąbrówki. Ustawienie ekranów było jednak wpisane w całą inwestycję, a na realizację całości nie było pieniędzy.

... ale wkrótce będą

Teraz środki się znalazły. Mieszkańcy mają doczekać się zarówno remontu ul. Matuszczyka, jak i ustawienia ekranów. Projekt przebudowy tej drogi został bowiem wybrany do dofinansowania w ramach Programu rozwoju dróg gminnych i powiatowych. Remont Matuszczyka został sklasyfikowany wysoko. W zestawieniu przed wodzisławskim projektem znalazło się tylko 7 inwestycji. Wodzisław otrzyma 3 mln zł na przebudowę, której szacowana wartość ma wynieść około 6,5 mln zł.