Pożar w dawnym szpitalu przy Bema. Jedna osoba w szpitalu
Minionej doby raciborscy strażacy gasili dwa pożary - nieopodal nowego szpitala przy ul. Gamowskiej paliło się ściernisko, natomiast w starym szpitalu paliło się jedno z pomieszczeń.
24 sierpnia o godz. 14.33 strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze ścierniska nieopodal ul. Gamowskiej w Raciborzu. Na miejsce pognały dwa zastępy strażaków, które poradziły sobie z ogniem. Pożar zakwalifikowano do kategorii średnich, gdyż objął on 2 ha ścierniska.
Tego samego dnia o godz. 17.53 strażacy gasili pożar pomieszczenia w budynku dawnego szpitala. Na jednej z wyższych kondygnacji natrafili na osobę bezdomną, która została ewakuowana, a następnie przewieziona przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. Przypuszczalną przyczyną zaprószenia ognia było podpalenie.
Tego samego dnia strażacy usuwali gniazda szerszeni w Wojnowicach, Roszkowie i Pogrzebieniu, a także interweniowali przy ul. Staszica w Raciborzu, gdzie w jednym z mieszkań miało dojść do pożaru. Na miejscu okazało się, że alarm był fałszywy - w lokalu prowadzono prace remontowe, przez okno wylatywał kurz, który osoba zgłaszająca wzięła za dym. - Dobrze, że ludzie reagują na to, co dzieje się w ich otoczeniu - mówi mł. bryg. Roland Kotula z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Raciborzu.
fot. arch. Nowiny.pl