Handlowcy ze Społem załamani - przez nowy podatek pójdą z torbami
Społem Wodzisław Śląski dołącza się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej przeciw wprowadzeniu przez rządzących podatku od sprzedaży detalicznej.
- Podatek ten miał w swoim zarysie poprawić konkurencyjność małych i średnich firm Polskich i Rodzimych, jak również spółdzielni w walce z zagranicznymi hipermarketami. Niestety tylko był tego zarys, bo zapisy ustawy wprost definiują, że ucierpimy również my, czyli Społem i sklepy Gama. Wiemy też, że zagraniczni giganci poradzą sobie z tym podatkiem (mają wiele możliwości manipulacji finansowych), a my się boimy, bo dla nas będzie to niewyobrażalny cios - napisali spółdzielcy wodzisławskiego Społem na Facebooku.
Jeśli ustawa zostanie uchwalona w obecnym kształcie, to Społem Wodzisław zapłaci rocznie około 120 tys. zł podatku. - Zanieśliśmy petycję do senatora Adama Gawędy i pani poseł Teresy Glenc. Napisaliśmy w niej m.in., cytując Krasickiego, że „wśród szczerych przyjaciół psy zająca zjadły”. Zobaczymy, co wyjdzie z tej petycji. W każdym razie 11 lutego w Warszawie będzie manifestacja - mówi Stanisław Kasznia, prezes Społem Wodzisław.
(tora)
Podatnikami nowej daniny będą wszystkie sieci handlowe oraz sprzedawcy detaliczni. Przedmiotem opodatkowania będzie miesięczny przychód ze sprzedaży towarów. Kwota wolna od opodatkowania to 1,5 mln zł netto miesięcznie. Zgodnie z postanowieniami projektu podatek od sprzedaży detalicznej będzie podatkiem progresywnym ze stawką 0,7 proc. obciążającą przychód nieprzekraczający w danym miesiącu kwoty 300 mln złotych oraz stawką 1,3 proc. od nadwyżki przychodu ponad 300 mln złotych w tym miesiącu. Projekt przewiduje również stawkę – 1,9 proc. od przychodów ze sprzedaży detalicznej prowadzonej w soboty, niedziele i inne dni ustawowe wolne od pracy. Spodziewane dochody budżetu państwa z tytułu nowej daniny to około 2 mld zł w 2016 r. Pieniądze te będą jednym ze źródeł finansowania programu 500 plus.
(opr. tora)
Komentarze
93 komentarze
Skandal nad skandalami! Banda antypoloniusów z rządu RP PRL BIS zabija na naszj ZIEMI - Najjaśniejszej Rzeczpospolitej Polskiej POLSKI HANDEL. To woła o wielką pomstę do nieba! https://www.facebook.com/janusz.nestor/posts/1216234001740027?fref=nf&pnref=story
Arteks-Skąd wiesz że nie mają problemów finasowych? Znasz ich księgowość? Skoro tak to skąd masz takie dokumenty? Takie dokumenty nie są publiczne i nikt nie ma do nich dostępu po za skarbówką i zarządem. Moja koleżanka pracuje w tej sieci sklepów i mówi że jest źle, pewnie sklepy mają różny obrót, jeden większy a drugi mniej, ale nie zmienia to faktu, że skoro nie masz dostępu do księgowości, to za dużo powiedzieć nie idzie i tyle.
@koło - ale po co ciągniesz ten swój bezsensowny bełkot dalej? Po co piszesz w wątku o handlu i społem o jakiejś naszej dyskusji sprzed miesięcy o komunikacji której nie rozumiałeś i nie rozumiesz z powodu swojej aspołeczności? Oczywiście możesz mieć swoje poglądy i przemyślenia. Tylko po co się nimi chwalić na forum skoro one są całkowicie bez żadnej wartości i nic tu nie wnoszą? Np. co wniosłeś do dyskusji o Społem? Ja przynajmniej zwróciłem uwagę na to, że Społem nie jest biedną instytucją i niech nie płacze bo zarabiają nie tylko na handlu. A ty? Zero... Nic ciekawego o czym możnaby pamiętać. Moim zdaniem pisać powinni ci którzy mają coś cennego do przekazania, a nie każdy. Twoje wypowiedzi są jak śmieci które powinne od razu trafić do kosza.
zefel-Słowo inwalida nie jest słowem obraźliwym, po drugie, jak nie jesteś sam w domu a mieszkasz z kimś i masz wspólny internet to możesz być anonimowy, kwestia jedynie tego czy sie przyznasz że to pisałeś czy nie, bo mają jedynie twój numer IP i konto poczty elektronicznej ale nie są w stanie ci udowodnić że to ty pisałeś, równie dobrze ktoś może ci sie włamać i pisać z twojego komputera z twojego konta. Możesz też sobie założyć serwer w USA, gdzie wolność słowa jest dozwolona. Jak być coś napisał z kafejki internetowej, to już mają w ogóle porobione. Swoją drogą nie mam nic do inwalidów, ludzie jak każdy inny a może i lepsi od sprawnych, ale jak inwalida zaczyna swoje frustracje życiowe i swoje niepowodzenia chce wyładować na innych za pomocą internetu i tym samym się wyżyć, to po prostu stosuje kontratak. To tak jak gość na chodniku na wózku zaczął by cię okładać kryką i na ciebie przeklinać, czy to że jeździ na wózku upoważnia go do bezkarności i to że można pozwolić mu na wszystko? Arteks po prostu jest dziwny, chce motoryzację zastępować pociągami paseżerskimi i autobusami, uważa że ludzie co mieszkają 10-30 km od Rybnika, to mają problem z dojazdem do Rybnika i dla współczesnych ludzi pokonanie paru kilometrów to jest problem,, stąd też moje wnioski, że po prostu ma problem z poruszaniem sie, bo ludzie z Wodzisławia czy też Rybnika dojeżdżają do pracy w Katowicach i problemu z tym nie mają , a on ma jakiś problem aby dojechać gdzieś po za Rybnik, wnioski nasuwają sie same. Kiedy mu napisałem że z Pszowa do Rybnika na rowerze dojadę w ok 30 minut, to jakiś atak szału go napadł, jednym słowem dziwny gość, stąd te wszelkie moje domysły.
Do koło-gwoli sprostowania,nikt tu nie jest anonimowy,może komuś tak się wydaje,ale w każdej chwili można ustalić lokalizację,więc warto czasami zastanowić się nad wpisywanymi opiniami i zarzutami,do tego trzeba odwagi.No może tak niefortunnie przytoczyłeś tego inwalidy,dla mnie Ci niepełnosprawni tak samo są potrzebni,jak wszyscy inni.Powiem Ci,kiedyś było Ich znacznie więcej,człowieku z jakim szacunkiem się do Nich odnosiło,to byli głównie kalecy wojenni.Teraz jakby kalectwo spowszedniało,wiem inność nie może wywoływać sensacji,ale takim osobom trzeba pomóc,tak delikatnie,w miarę dyskretnie.
Arteks-Widzisz, taka między nami różnica, choćby wszyscy ludzie byli przeciwko mnie, to ja i tak bedę swoje przemyślenia i poglądy mówił, bo ja nie jesteś populista jak ty, mnie nie obchodzi opinia ludzi na mój temat, bo jestem wolnym człowiekiem, mówię to co chce, widać że ty żyjesz tylko po to aby ludzie o tobie dobrze mówili, jak byk to musisz mieć jakąś rentę, inaczej być musiał pracować, tyle w temacie.
Arteks-Widzisz, właśnie pokazałeś że jesteś z wsi, bo interesuje cie "co ludzie powiedzą", interesuje cię opinia innych, typowa cecha ludzi z wsi. Pomijam te twoje słowo"ludzie" bo zamiast ludzie, to powinieś uzyć słowa " ja traktuję cie jak ciemnego prostaka", masz z sobą problem, bo nawet wystepujac pod anonimowym nickiem, to interesuje cie to co ludzie o tobie powiedzą. Jak na razie to nie dajesz żadnych argumentów. Swoją drogą pewnie za firanki też patrzysz, co tam na osiedlu słychać a ucho od plotek pewnie aż cię boli, he he, mówiłem że jesteś wieśniak z za buga.
@koło - to nie chodzi o twoje wpisy ale o ciebie. Ludzie traktują cię jak jakiegoś ciemnego prostaka i niech cię to nie dziwi. Piszesz, że wychodzisz do ludzi, rozmawiasz z nimi, pracujesz - ale to dlaczego tak bardzo wszystkich hejtujesz? Dlaczego skoro jak twierdzisz umiesz rozmawiać z ludźmi - w internecie nie umiesz. Wszyscy mają cię tu za dziwoląga. Prowadzisz dość proste życie na wsi, twoje wakacje to żwirowisko, rower i grill - a ja zwiedzam Europę. Potem mam różne obserwacje które czasami nawet udaje się przełożyć na jakieś zmiany w swoim mieście czy regionie. Jak sądzisz kto ma ciekawsze obserwacje? Próbujesz mi zarzucać, że całymi dniami siedzę w necie a nie robię tego częściej niż ty - od tak raz na kilka godzin sobie zajrzę co tam się dzieje. Nie jeżdżę na wózku ale to co napisałeś to widocznie kolejna twoja kpina tym razem z osób niepełnosprawnych. A skąd pewność, że sam jesteś umysłowo pełnosprawny? Ja miałbym co do tego wątpliwości. Ale co najważniejsze potrafię komuś dołożyć w argumentach, a ty tego nie potrafisz, kończy się zawsze od wyzywania ludzi od "ciu.i", "kretynów" zamiast zamilknąć albo przyznać się, że ci kretynie cię ograli. Myślę że twoje frustracje wobec mieszkańców różnych miejsc, tych którzy cię ubodli i innych zawodów wynikają z zazdrości i jakiejś jednostki chorobowej.
Arteks - Ale co ma mnie obchodzić jak ktoś traktuje moje wpisy? Twój świat to internet, siedzisz w domu i walisz komentarze, dla ciebie internet to świat realny. Dla mnie prawdziwy świat, to ten w którym wychodzę po za dom, idę do pracy, sklepu, obserwuję , rozmawiam z wieloma ludźmi i potem swoje obserwacje i przemyślenia dzielę się na Nowinach, mam gdzieś kto co o mnie myśli, bo nie ma tu mojego wizerunku ani zdjęcia, więc tym samym możesz oceniać jedynie moje poglądy i przemyślenia. Natomiast z tego co napisałeś to widzę że jesteś uzależniony od świata internetu, Realnie zapewne nie istniejesz, bo gdybyś istniał to nie siedział być całymi dniami na necie, niestety widzę że internet stał sie twoim światem, być może że jesteś niepełnosprawny, jeździsz na wózku itp, ale pewnie jak zawsze sie do tego nie przyznasz, dla wielu inwalidów to po prostu internet staje się ich światem realnym.
Do Arteks-uwierz,ja nigdy na nikogo głosował nie będę,jestem obojętny na Wasze animozje i wzajemne niesnaski,chociaż daje mi to z Wami jakąś więz,bo warto z kimś,choćby obcym nawiązać relację.Rzadko jestem w Rydułtowach,ale dzięki Waszym wpisom,jestem jakby na bieżąco.Nieboga odeszła,a na tym skype,z dziećmi,wnukami,no,mamy zbliżone poglądy,ale to nic nowego nie wnosi.Żeby nikt mi nie zarzucił,miejsce urodzenia;Rydułtowy,rok1951,kto poród odbierał,no z racji sytuacji,nie jestem w stanie sobie przypomnieć.
@gyniuś vel koło - to nie jest podsumowanie internautów ale trolli pokroju czorcika i chochlika (same nazwy w zasadzie mówią za siebie co oni mają do przekazania na tamtym forum). I nie widzisz zasadniczej różnicy? Tam trolle proponują dla mnie wyróżnienie które jest jedną z najbardziej prestiżowych nagród w Rybniku. A tu internauci chętnie przyznają cię nagrodę debila roku. Mam nadzieję że zefel, zxc, ben50 i wielu innych będzie za. Twoje wpisy są bezwartościowym bełkotem w którym obrażasz wszystkich i wszystko czego nie jesteś w stanie pojąć swoim cienkim rozumkiem. Obojętnie czy temat dotyczy żwirowni, kolei, górnictwa czy handlu - nie rozumiesz treści, za to obrażasz innych. Dziwię się, że redakcja pozwala na coś takiego bo twoje wpisy noszą znamiona trollingu i hejtingu w jednym.
Gyniuś-a dyć miej choć konsek wyrozumiynio,łoni wyrażajom swoji uczucia,roztomańte rozterki,przeca Cie nie ubydzie,jak to poczytosz,i fajnie odpowiysz,przeca my nie som zwierzynta(choć nie wiym,jaby my ich poradziyli zrozumieć,możno z gańby my by se kryli.)
To podsumowanie internautów z forum "Człowiek Roku Rybnik 2015 r . Na wszystkich forach gdzie ten kretyn się pojawia jest podobne podsumowanie jego "wybitnych " zdolności !
" chyba nie ma "lepszego" kandydata niż sam arteks- człowiek znający sie na wszystkim, nieomylny doradca władz, lekarzy, sportowców, księży, nauczycieli, redakcji tego portalu( i innych też)- i szkoda tylko, że aż tylu daje mu minusy....
Zdecydowany i murowany, kandydat do zwycięstwa.Człowiek orkiestra,kopalnia wiedzy wszelakiej,studnia pomysłów,wizjoner i nauczyciel, ale czy się zgodzi kandydować? Do końca grudnia mamy czas go namówić.
To tylko mały wycinek podsumowujący "wybitne zdolności " tego kretyna . Na innych forach komentarze o tym 'geniuszu " są bardziej dosadne !
@koło - z tobą się nie da poważnie dyskutować więc robię sobie różne jaja bo jesteś zwykłym wiejskim ciołkiem który pisze jakby skończył szkołę specjalną i kompletnie na niczym się nie zna. Czy ty naprawdę myślisz, że ktoś cię tu traktuje serio? Naprawdę nie zauważyłem. Wszyscy wiedzą że koło to debil. Jedynie popiera cię gyniuś - czyli ty z drugiego konta hehehe
koło 07.02.2016 16:40 - „ policjanci muszą wiązać sie z kobietami, których nikt nie chce „ koło 18.02.2016 „ Skoro ty czerpiesz wiedza z ówczesnej propagandy na temat PRLu, to równie dobrze mo sie to do tego, jak Niemcy w styczniu 1945 roku słuchali propagandy w swoii telewizjii ... „ - oto mądrości życiowe geniusza - koło ha ha ha idź i zastrzel sie bo ciebie nie da nawet największa ku..a i stąd bije ci pod ten głupi dekiel !
Arteks-Ale teraz na poważnie, ty naprawdę i szczerze wierzysz w to co PRL mówiła w telewizji? Naprawdę wierzysz w to co PRL pisała w swoich gazetach? Wierzysz w to co mówili w Radiu PRLowskim? Bo jakoś mi sie nie chce wierzyć, że taki matoł może żyć, bo w to nawet wtedy nikt nie wierzył i sie z tego śmiali, bo widzieli rzeczywistość.... Ty naprawdę taki debil jesteś , czy po prostu piszesz sobie to dla jaj?
Kto z Was pamięta,jak w tym komunistycznym dobrobycie,codziennie wyłączano prąd,chyba w trosce o to abyśmy nie płacili zbyt wysokich rachunków,podobnie było z wodą.Pasta do zębów Pollena Lechia,działała na szkliwo jak papier ścierny,innej nie było.Nie zapomnę wody po goleniu Brzozowa,która działała na skórę jak wrzątek i wiele innych dobrodziejstw chociażby rodzime dezodoranty,po zapachu których,w przepełnionym autobusie,można było stracić przytomność.Po tym jak morderca na swój naród chciał sprowadzić obce wojska,wylądowałem w Wiedniu,i wtedy zrozumiałem,że można jednak inaczej.PRL-owskiej, postkomunistycznej,kościelnej propagandzie nie uwierzę w ani jedno słowo,chyba że zwariuję.
Arteks-Swoją drogą komunizm masz w Koreii Północnej i na Kubie, tam jest głód, nie ma tam żadnych kapitaistycznych firm, natomiast Chiny są tylko propagandowo komunistyczne, bo ich bogactwo jest dzięki firmom Amerykanskich Europejskich i innych krajów rozwinietych. Chiny były zamknięte na kapitlizm, to umierali z głodu, poczytaj ile Chinczyków umarło z głodu, dopiero w latach 70 za porozumieniem, to zaczęły tam budować fabryki z ameryki i od tego czasu ustał głód i nastąpił rozwój, dziś swoje fabryki mają tam firmy z najbardziej rozwiniętych krajów świata i dlatego jest tam dobrobyt, a tam gdzie tych fabryk nie ma, to jest bieda i zacofanie.
Arteks-Bo wtedy była cenzura słowa, nie było żadnych listów, to sami pisali ci z redakcji. Każde słowo było premyślane przez cały aparat propagandy. Zobacz jak dzś wygląda produkcja żywności a wtedy bito sie o każdy kawałem miedzy, każde nawet najgorsze poletko było zagospodarowane rolniczo, ludzie nawet na blokach nie raz zamiast trawników to mieli grządki z warzywami aby nie głodować. Przetrwać sie udało jedynie dzięki prymitywnymu handlu wymiennemu, czyli to w czym pracowałeś i to ukradłeś, to miałeś możliwość wymienić sie na coś, co akurat potrzebowałeś. Dziś możesz iść do najgorszej pracy i zarobić grosze, ale te grosze mają wartość rynkową, charujesz, zarabiasz, idziesz do sklepu i jesteś pan a wtedy mogłeś mieć masę kasy a i tak musiałeś kombinować aby coś kupić, poogladaj sobie komedie z tej epoki, oni nie kręcili fantazji, tylko obraz tamtych czasów.
Drogi Arteks-to co pokazują o Chinach to głównie fasada,daleka prowincja nadal głoduje,niestety takimi regułami kieruje się komunizm,dobrobyt dla wybrańców,reszta to wyrobnicy.Wspominając tamten okres,miałem na myśli lata 60-siąte,o których napomknąłeś.Taka troszkę nostalgia mnie nachodzi za tamtym okresem,były to lata mojej młodości,które minęły bezpowrotnie,ale żałuję tylko młodości.Jeżeli chodzi o odbiorniki tv.ich żywotność była długa,dzięki krótkiej emisji programu telewizyjnego.Natomiast fachowca od napraw telewizorów,dzięki częstym wizytom,można określić przyjacielem domu.Tak z prywatnego podwórka,w 1975r,mając 24 lata,otrzymałem 1-szą wypłatę,którą wydałem na kupno włoskiego swetra i dzięki wspaniałomyślności rodziców,nie głodowałem.Takie były zarobki,i takie ceny,i zapytaj kogoś normalnego,ile wtedy kosztował rower,motorower Komar,motocykl,spodnie Rifle,szynka itp.oraz jaka była relacja cen tych towarów do zarobku robotnika.Wtedy otrzymasz obraz dobrobytu,który niektórzy chcą nam wmawiać.
zefel, pominę człowieka z Cro-Magnon, choć można uznać to za pochlebstwo gdy ty zatrzymałeś się w rozwoju na drzewie w afryce. Bo jak ciebie można posumować gdy piszesz że nie można czerpać wiedzy od ludzi pamiętających tamte czasy bo: ".Wiele z tych osób cierpi na demencję starczą,....". To od kogo można czerpać wiedzę z tamtych czasów jak nie od tych, którzy tamte czasy pamiętali? Rozumiem że od PISiulskich komunistycznych sędziów i prokuratorów tak, a od innych nie? Czyli wiarygodny jest komunistyczny sędzia Kryże który skazywał Komorowskiego za działalność opozycyjną albo prokurator stanu wojennego Piotrowicz i ci którzy przeszli z PZPRu do PISu, a inni nie? Może od Kaczyńskiego którego nie internowano i spokojnie u mamusi pomidorowo zajadał? Dureń!
@koło - ale w czasach PRL przynajmniej jak się czyta w starych gazetach listy od czytelników to każde zdanie było tam przemyślane i poddane korekcie ortograficznej i gramatycznej, a byle jakie pierdoły nie były publikowane, a teraz każdy prostak może tutaj pisać cokolwiek i obnosić się swoją głupotą czego jesteś najlepszym przykładem. Kiedyś taki jak ty musiałby pracować bo był przymus pracy - dzisiaj mogą cię utrzymywać rodzice. Tamten system był bardziej wymagający ale zarazem opiekuńczy dla leni. @zefel - trochę jeszcze pamiętam PRL i nie był to tak czarny okres jak niektórzy chcieliby go widzieć. Owszem, zdecydowanie wolę wolny rynek i kapitalizm ale nie dałbym na wszystkim wieszać psów. W Chinach jest komunizm i nie ma pustych sklepów, a kraj buduje całe nowe miasta... Takiego rozwoju można im tylko pozazdrościć. Mówienie o pustych półkach jest też bez sensu bo w każdym domu były meble, lodówki, pralki, telewizory, radia, jedzenie, ciuchy i inne dobra. Jak Wilczek zreformował handel to nagle wszystkie sklepy się zapełniły i to było jeszcze przed upadkiem PRL. Nie porównuj też cen odbiorników TV wtedy z obecnymi bo wtedy producenci produkowali sprzęt na 15-20 lat eksploatacji, a dzisiaj sprzęt jest produkowany na 5-7 lat stąd jest dużo tańszy.
Arteks-rozumiem,możesz nie pamiętać lat o których piszesz,ale nie wierz przekazom tzw.starszych.Wiele z tych osób cierpi na demencję starczą,porównuje okres wojny do pokoju,lub byli aktywnymi członkami PZPR.Osoba wmawiająca innym PRL-owski :dobrobyt:zasługuje na miano złoczyńcy.W przeciętnym domu,było radio,podstawowe meble,rzadko telewizor.Był 1 program tv,nadający od 17 do 21(były wyjątki z okazji świąt państwowych).Na kupno odbiornika tv.trzeba było oszczędzać pół roku.Jeżeli chodzi o dobra podstawowe(szynka,owoce cytrusowe,spodnie,swetry)wtedy nazywanymi luksusowe,owszem były,w milicyjnych i partyjnych Konsum-ach,Pewex-ach,Baltona-ch,przy czym,w tych ostatnich płaciło się w walucie obcej.Z zezem,trudno prowadzić rzeczową polemikę,Jego rozwój zatrzymał się na okresie człowieka z Cro Magnon.
beniu, PISiole, ty wolisz zapach z nie zapiętego rozporka prezesa http://memnews.pl/img/1413/rozpiety-rozporek-jaroslaw-kaczynski/
kto jeszcze czyta tych jełopów i do tego minusuje należy traktować to jak powietrze i do tego śmierdzące !
Początkiem końca PiS-u będzie moment, gdy w oczach jego wyborców "dobra zmiana" zmieni się w złą lub wręcz jeszcze gorszą kontynuację. Myślę że niedługo w tej watasze basiory rzucą sobie do gardeł !
dlaczego mnie to nie dziwi? : Grzegorz Matusiak, poseł PiS z Jastrzębia-Zdroju, miał dostać od partyjnego kolegi w czasie kampanii wyborczej 12 tys. zł i nie wpisać tego do rejestru korzyści. Kolega zawiadomił prokuraturę, która wszczęła śledztwo.Gerard Weychert, prezes Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej z Jastrzębia-Zdroju i od kilku lat także członek PiS, złożył w prokuraturze doniesienie na Grzegorza Matusiaka. Weychert twierdzi, że w trakcie kampanii wyborczej dał Matusiakowi 12 tys. zł. Poseł nie wystawił pokwitowania i nie wpisał kwoty do rejestru korzyści majątkowych.
Cały tekst: http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1,35063,19647351,pis-donosi-na-pis-chodzi-o-nierozliczone-pieniadze-z-kampanii.html#ixzz40hD6BbVL
Koło 07.02.2016 16:40 - „ policjanci muszą wiązać sie z kobietami, których nikt nie chce " 18.02 - "Skoro ty czerpiesz wiedza z ówczesnej propagandy na temat PRLu, to równie dobrze mo sie to do tego, jak Niemcy w styczniu 1945 roku słuchali propagandy w swoii telewizjii." Kolo prosza cie przestań pisać te swoje wypociny i lepiej idz spać to ci lepiej zrobi
No tak, "bo opinia publiczna musiałaby czekać! "SKANDAL! DZIAŁANIE FUNKCJONARIUSZY POSŁUSZNYCH PISiulom! POINFORMOWANO ŻE TECZKI I PODPISY WAŁĘSY TO ORYGINAŁY BEZ PRZEPROWADZENIA BADAŃ ! "Nie wiadomo, w którym roku powstały teczki ujawnione w domu Czesława Kiszczaka. Nie przeprowadzono również ich badań grafologicznych. Prezes IPN tłumaczył, że wydał oświadczenie, ponieważ nie chciano, by "opinia publiczna przez wiele tygodni zastanawiała się, co jest w dokumentach". Tak działa PISiobolszewizm! http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19647714,nie-bylo-badan-teczek-prezes-ipn-badania-zajmuja-wiele-tygodni.html#BoxNewsImg
dla psycholi szok, sensacja , niedowierzanie! Dudek: "wyemitowano pocięte nagrania", "TVP nie miała prawa emitować tych nagrań", "Gmyz nie jest właścicielem tych nagrań", "ZASTOSOWANO PROPAGANDOWE CHWYTY", itd.. Tak działa PISiobolszewizm. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19648173,tvp-nie-miala-zgody-na-emisje-nagran-przewodniczacy-rady-ipn.html#Czolka3Img
Wałęsa z Kiszczakiem w Magdalence - tego NAGRANIA tak się bali .https://youtu.be/_SRtVyPsLfc
Arteks-Skoro ty czerpiesz wiedza z ówczesnej propagandy na temat PRLu, to równie dobrze mo sie to do tego, jak Niemcy w styczniu 1945 roku słuchali propagandy w swoii telewizjii. Z drugi jednak strony, analizując twoja sytuacja, czyli to żeś je sztyjc bezrobotny, nimosz pieniedzy, prawa jazdy ani auta, to być może rzeczywiście że w PRLu tobie zapewne było by lepi, niż w twojej obecnej życiowej sytuacji. W końcu twój kroliczok doł twoim rodzicom PRL....A swoja droga jedź do twoigo raju, czyli Koreii północnej, zobacz jaki tam dobrobyt:https://www.youtube.com/watch?v=q03k7DOnWU8 A tu masz fakty:https://www.youtube.com/watch?v=rFrURYQRVIY Tak wygląda twój wymarzony PRL.
Artex, pamiętam koniec lat 60tych i lata 70te. Czas dobrze zaopatrzonych sklepów to 1972 do 76-77. To okres w którym władza Gierka świetnie zadłużała kraj, w sklepach najlepsze światowe alkohole i papierosy. Początek kryzysu był wtedy gdy nikt nie chciał kupować francuskich koniaków a zaczęło brakować i drożeć podstawowa żywność. Podwyżki spowodowały niepokój wśród obywateli, najgorzej skończyło się w Radomiu. Chciałbym żebyś wiedział że na śląsku było najlepsze zaopatrzenie. To do Katowic zjeżdżali się z Krakowa, Bochni, Wrocławia, Opola, Częstochowy, żeby zaopatrzyć się w mięso i lepsze wędliny. Najgorsza sytuacja nastąpiła po wprowadzeniu stanu wojennego. Na Polskę wprowadzono embargo, ograniczono możliwość importu lepszych technologii, na eksport nałożono cła zaporowe, a zobowiązania wobec ZSRR musiały być wypełniane.
2/ zefel, napisałeś:"pisząc o Społem i innych tp.chciałem przypomnieć o filarach handlu w okresie PRL-u.Przypomnieć o tym,że większość,która wg.ówczesnej doktryny budowała podstawy socjalizmu i dobrobytu,była tego drugiego pozbawiona.Z dobrodziejstw tego handlu czerpali wtajemniczeni,zasłużeni członkowie PZPR i wszyscy ten ZBRODNICZY system popierający". Rozczula mnie twoja historia tylko że każdy kto żył w tamtych czasach został porażony komuną co jak choroba przenosi się na następne pokolenia. Świetnym przykładem są Kaczyńscy, obdarowywani przez bolszewików stalinowskich, korzystający pełną gębą z przywilejów dawanych przez komunę. Wykształcenie w komunistycznych szkołach i kto zaręczy że dzisiejsza działalność to nie spłata służbom postkomunistycznym? Może ilość post PZPRowców w PISie daje postawy do takich wniosków?
1/ zefel, ty jak ta szara masa psycholi, ubeków itp, kreujecie swoją rzeczywistość. Zarzucasz że pracownicy społem sprzedawali spod lady, kombinowali na kartkach i takie tam bzdety, a biedny robotnik nie mógł nic kupić. Pieprzysz jak każdy PISiol widząc wybiórczo. Spytaj co robił robotnik. Np budowlany: wynosił z budowy cement, śruby, kafelki farby po czym szedł do sklepowej robić handel wymienny. Co robili na kopalniach i co wynosili szkoda czasu, spytaj w rodzinie, oni też później wymieniali towar ze sklepową. Co robił ślusarz?, wynosił rury, kolanka, gwintownice i robił fuchy sklepowej za towary od sklepowej. Tak kręcił się handel w komunie.
@zefel - to nie są argumenty bo w latach 60. czy 70. z tego co mówią starsi ludzie sklepy były dobrze zaopatrzone i co potwierdzają polskie filmy z tamtego okresu. Można było w miarę wszystko kupić i całkiem dobrze żyć. Kartki pojawiły się dopiero w okolicy stanu wojennego. Pogorszenie nastąpiło w latach 80. Nigdy się nie dowiemy czy problemy z zaopatrzeniem w czasach ekipy Jaruzelskiego wynikały z załamania się ówczesnego centralnego planowania, strajków i problemów z transportem, histerycznego zakupu taniej żywności na "wszelki wypadek" przez ludność pamiętającą jeszcze czasy wojny, rozsypywania się systemu komunistycznego czy też nadmiernego eksportu polskiej żywności. W Czechosłowacji, Jugosławii czy na Węgrzech - problemów z zaopatrzeniem wtedy nie było, a te kraje też tkwiły w komuniźmie i gospodarce sterowanej.
@ zefel a skąd u nich ma być kultura jak to są " ludzkie odpady "
Zezem,pisząc o Społem i innych tp.chciałem przypomnieć o filarach handlu w okresie PRL-u.Przypomnieć o tym,że większość,która wg.ówczesnej doktryny budowała podstawy socjalizmu i dobrobytu,była tego drugiego pozbawiona.Z dobrodziejstw tego handlu czerpali wtajemniczeni,zasłużeni członkowie PZPR i wszyscy ten ZBRODNICZY system popierający.Dla obywateli były kolejki za kawałkiem mięsa(2,5 kg z kością na cały miesiąc,dla robotnika utrzymującego całą rodzinę)za butami na zimę,które były na kartki(tak jak w czasie hitlerowskiej okupacji)za cytrynami,pomarańczami,cukrem,kawą,słodyczami,rybami itd.Z zapleczy sklepów przemycano znaczną część towarów na handel tzw.wymienny.I to miałem na myśli,nie górnictwo,nie Kaczyński ani jego poprzednicy(których notabene, uważam za potomków sekretarzy tego nieludzkiego systemu)mnie w tej kwestii nie interesują.Chciałem pokrótce nakreślić działanie tamtego systemu,i gorliwych kierowników oraz pracowników placówek handlowych,którzy skwapliwie sytuację wykorzystywali,działając na Naszą niekorzyść.Nazywanie mnie i innych debilami,wystawia świadectwo Tobie i Twojej,jak mniemasz,wysokiej kulturze.
kolo walnąłeś ta "grucha " bo widać ze ci to nie pomaga to zrób to jeszcze aż do skutku . Bo jakby cie słuchał JKM to kazał by cię z miejsca zastrzelić , chociaż Boniemu dał w ryj to z tobą by nie wytrzymał .
"Takie same ciule. Jeszcze gorsze jak z PO! – rzucił do dziennikarzy jeden z górniczych liderów związkowych, wychodząc ze spotkania z wiceministrem energii Grzegorzem Tobiszowskim." Czy spółdzielcy tak samo to określą? http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1650720,1,jak-polski-rzad-ratuje-gornictwo.read