Katamaran wypłynął na ratunek sarnie
Strażacy z OSP Lubomia mają na swoim terenie wiele wyrobisk pożwirowych. Niedawno jednostka zakupiła katamaran służący do przeprowadzania akcji ratowniczych na lodzie.
3 stycznia około południa Stanowisko Kierowania przyjęło zgłoszenie na numer alarmowy 998 o sarnie, pod którą załamał się lód na zbiorniku wodnym w Bukowie. W trakcie dojazdu zastępów straży pożarnej zgłaszający przekazał informację, że sarna, która znajduje się w wodzie przestała się ruszać.
Na miejscu zdarzenia stwierdzono, że ok. 100 metrów od brzegu widoczne jest zwierze nie dające oznak życia. Cały staw pokryty był cienką warstwą lodu. Przy pomocy katamaranu ratowniczego, strażacy łamiąc lód dotarli do sarny i wydobyli ją na brzeg. Niestety zwierzę już wtedy było martwe.
- Była to pierwsza interwencja w naszym powiecie z użyciem katamaranu. Ten nowy sprzęt pojawił się w ubiegłym roku w jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubomi. Został on zakupiony z myślą o podejmowaniu interwencji na lodzie, w szczególności w sytuacjach konieczności ratowania ludzi - wyjasnia brygadier Jacek Filas, dowódca JRG w Wodzisławiu Śląskim.
Komentarze
