Strażak z Rybnika otrzyma nagrodę od ministra
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nagrodzi funkcjonariuszy podległych służb, którzy w pracy wykazali się zdecydowaniem w działaniu, odwagą i profesjonalizmem.
Na początku grudnia wiceminister Jarosław Zieliński poinformował, że resort przeznaczy ponad milion złotych na nagrody dla funkcjonariuszy. Zaznaczył, że otrzymają je ci, którzy cechują się szczególnymi osiągnięciami w służbie, wykazali się męstwem lub ponadprzeciętnym zaangażowaniem dla dobra obywateli i ojczyzny. Nowością było to, że nagrody mogły być przyznawane nie tylko z inicjatywy przełożonego, ale także na wniosek instytucji społecznych, samorządów czy obywateli.
Nagrody otrzyma w sumie 445 funkcjonariuszy – 305 funkcjonariuszy Policji, 90 strażaków, 44 pograniczników i 6 funkcjonariuszy BOR-u. W większości wnioski o nagrody zostały przesłane przez przełożonych funkcjonariuszy. 35 nagród przyznano na wnioski samorządowców, organizacji pozarządowych, mieszkańców, a także dziennikarzy.
Wśród zgłoszeń najwięcej dotyczy tych funkcjonariuszy, którzy bezpośrednio służą obywatelom, ratując ich zdrowie i życie. Wykazują się zaangażowaniem i zdecydowaniem w działaniach. Tak jak mł. ogn. Jarosław Kloc, strażak z Komendy Miejskiej PSP w Rybniku.
Podczas służby na stanowisku dyspozytora, dodzwoniła się do niego kobieta, która prawdopodobnie pomyliła numer pogotowia ze strażą pożarną. Matka 3-miesięcznego niemowlęcia prosiła o pomoc dla duszącego się dziecka. Maleństwo nie oddychało i robiło się sine. Funkcjonariusz poprosił kolegę, by wezwał pogotowie do domu kobiety. Jednocześnie zaczął ją instruować, w jaki sposób udzielić pomocy. Po minucie wszyscy usłyszeli kojący płacz maleństwa – dziecko zaczęło oddychać. Profesjonalizm funkcjonariusza docenili okoliczni mieszkańcy – przewodniczący Rady Gminy Lyski zgłosił kandydaturę mł. ogn. Jarosława Kloca do nagrody Ministra.
(acz), Fot. Szymon Kamczyk
Komentarze
4 komentarze
E81 Ty Buraku ten kolo uratował czyjeś dziecko a ty jeszcze takie teksty.I ty się nazywasz strażakiem ups BURAKIEM BUJAJ SIĘ a dom jak mi się będzie fajczył to sobie go sam zagaszę bo TAKIEGO ĆWOKA JAK E81 TO NIE CHCE NAWET DO PODLANIA KWIATKÓW NARRRA BUCU
E81 idź do swojego lekarza, niech ci zaordynuje maść na ból dupy
E81 przeczytałem Twoją wypowiedź i według Ciebie bo tak to zrozumiałem, tego strażaka należało by jeszcze ukarać za to że zamiast gasić pożary (odbierając telefony) uratował ludzkie życie ........ !
Nagroda za to że był w pracy. Też jestem strażakiem PSP i za ugaszeni domu nie dostaję nagrody. Dlaczego, bo jestem na służbie,taką mamy pracę. Jego pracą jest odbieranie telefonów