Pijany 19-latek dewastował samochody na Stalmacha
Mężczyzna wracał z suto zakrapianej imprezy. Po drodze uznał, że zaparkowane na ul. Stalmacha w Raciborzu samochody bardzo mu przeszkadzają...
Do zdarzenia doszło w nocy z 23 na 24 grudnia w Raciborzu. Patrol prewencji na gorącym uczynku zatrzymał 19-letniego raciborzanina, który dewastował zaparkowane na ul. Stalmacha samochody. Okazało się, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
- Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu w celu wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Teraz 19-latkowi grozi nawet 5 lat pobytu w więzieniu - informuje podkom. Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.
Do zatrzymania wandala doszło dzięki interwencji policjanta po służbie, który usłyszał trzaski dobiegające z ulicy. Gdy wyszedł na ulicę, aby sprawdzić co jest źródłem hałasu, zobaczył mężczyznę dewastującego samochody. Policjant zadzwonił na komendę, a następnie - po przyjeździe patrolu prewencji - przekazał kolegom dane dotyczące wyglądu i ubioru mężczyzny.
Komentarze
3 komentarze
po prostu za każdy zdewastowany samochód uciąć 1 palec ( na żywca ) zaczynając od lewej ręki.
Władza widzi rozbój,
A nie widzi tego,
Że auto jest właśnie
Przyczynkiem do złego.
Nie każdemu powinno
Prawo Jazdy się dać,
Bo dziś nie każdego
Na samochód stać.
Weź że się WŁADZUNIO
W końcu do roboty
I nie piszcie więcej
Już takiej głupoty.
Idiotyzm. 5 lat za porysowanie samochodów. Niech go wyślą na dozór do pracy i niech odkupi mienie. A nie utrzymują z państwowych pieniędzy zajmując miejsce w więzieniu. Ciekaw jestem, jak zakończy się to postępowanie.